Poseł Wargocka dla Niezalezna.pl: „Wierzymy w potencjał małych miejscowości”
"Demokracja bez wypełniania obietnic jest jej wypaczeniem" - powiedziała posłanka PiS Teresa Wargocka w rozmowie z portalem Niezalezna.pl, która brała udział w spotkaniu premiera Mateusza Morawieckiego z mieszkańcami Łochowa. - " Jesteśmy bardzo zbudowani tym spotkaniem z wyborcami. Jest moc, jest siła i to co najważniejsze w polityce, czyli wzajemne zaufanie".
Premier Mateusz Morawiecki w ramach „Trasy dotrzymanego słowa” spotkał się w niedzielę z mieszkańcami Łochowa w województwie mazowieckim, gdzie mówił przede wszystkim o tym, czego udało się dokonać w ciągu ostatnich ośmiu lat rządów oraz o tym, jak rząd PiS zwrócił się w kierunku małych miejscowości. Takich właśnie jak Łochów, od których odwracali się neoliberałowie z Platformy Obywatelskiej, którzy stawiali tylko na rozwój dużych miast.
- Drodzy rodacy przy urnach wyborczych wrzucając jedną kartę, oddamy dwa głosy. Jeden przeciwko Polsce byle jakiej, Polsce zapomnianych miast, miasteczek i wsi, Polsce uległej, Polsce potulnej. I za Polską silną, bogatą, bezpieczną i biało czerwoną! - podkreślał premier.
W spotkaniu premiera Mateusza Morawieckiego z mieszkańcami regionu brała udział posłanka Prawa i Sprawiedliwości Teresa Wargocka, która pochodzi z okolic tej miejscowości i która podzieliła się swoimi wrażeniami w rozmowie z portalem Niezalezna.pl.
- Rozmawianie z Polakami na temat tego, co udało się przez osiem lat zrobić dzięki wyborcom, którzy zagłosowali na Prawo i Sprawiedliwość, jest bardzo ważne, bo w ten sposób buduje się wiarygodność. Demokracja bez wypełniania obietnic jest jej wypaczeniem. My chcemy zmieniać ten świat polityczny w Polsce na takie zasady, na takie reguły, na jakie powinny we współczesnych czasach występować. Partia wyborcza składa obietnice i stara się z nich wywiązać. Jeżeli z jakiegoś powodu jakieś kwestie nie są zrealizowane, wytłumaczyć jakie były przeszkody. Spotkanie jak to dzisiaj są niezwykle istotne. W ten sposób budujemy więź z wyborcami, ale również pracujemy na rzecz przyszłej kampanii - powiedziała. - Chcemy aby ludzie przy urnach nie kierowali się emocjami, pustymi obietnicami i nie ulegali fałszywym informacjom i manipulacją - dodała.
- Wierzymy w potencjał małych miejscowości. Dzisiaj jest niedziela, odbywa się wiele imprez i festynów a mimo to na zaproszenie pana premiera przybyło około tysiąca osób. Jesteśmy bardzo zbudowani tym spotkaniem z wyborcami. Jest moc, jest siła i to co najważniejsze w polityce, czyli wzajemne zaufanie
– podkreśliła.
Źródło: Niezalezna.pl
