Kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Poznania Zbigniew Czerwiński zaapelował w czwartek do Jacka Jaśkowiaka (PO) o zajęcie stanowiska ws. propozycji ograniczenia przez MEN w podstawie programowej części treści związanych z powstaniem wielkopolskim.
Do 19 lutego potrwają, prowadzone przez MEN, prekonsultacje zmian w podstawie programowej kształcenia ogólnego, które mają obowiązywać od nowego roku szkolnego. Według obecnej propozycji zmian w programie historii przekazywanej w liceach ogólnokształcących i technikach z treści nauczania w zakresie podstawowym wypadłby punkt dotyczący genezy powstania wielkopolskiego 1918–1919 oraz jego znaczenia dla odrodzenia się państwa polskiego i obrony jego niepodległości w 1920 r. Nadal omawiany byłby proces kształtowania się polskiej granicy z Niemcami, z uwzględnieniem powstania wielkopolskiego, powstań śląskich i plebiscytów.
Z zakresu rozszerzonego wypadłby z kolei punkt dotyczący sposobów upamiętnienia heroizmu Polaków na przykładzie m.in. Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918–1919. W zakresie rozszerzonym pozostałyby treści związane z fenomenem powstania wielkopolskiego 1918–1919 i jego znaczeniem dla przebiegu walk o granice i niepodległość Polski.
W środę rzeczniczka prasowa marszałka woj. wielkopolskiego Anna Parzyńska-Paschke przekazała mediom, że marszałek Marek Woźniak wystosuje pismo do szefowej resortu edukacji Barbary Nowackiej w sprawie należytego miejsca dla wiedzy o powstaniu wielkopolskim w podręcznikach historii. Dodała, że władze samorządu regionu poprą ewentualny apel środowiska naukowego do MEN w tym temacie.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej kandydujący na stanowisko prezydenta Poznania przewodniczący klubu PiS w sejmiku woj. wielkopolskiego Zbigniew Czerwiński podziękował marszałkowi województwa za reakcję ws. propozycji ograniczenia części zagadnień dotyczących powstania w podstawie programowej.
"Apelujemy do pana Jacka Jaśkowiaka (obecnego prezydenta Poznania, członka PO), który do tej pory zachowywał rezerwę, żeby w tej sprawie zajął stanowisko. I tak samo apelujemy do wszystkich posłów z Wielkopolski, z PO, z Lewicy, z Trzeciej Drogi, żeby wykorzystując swój wpływ na administrację rządową, jak najszybciej doprowadzili do zmiany tych przepisów, które są mówiąc krótko haniebne" - powiedział.
Dodał, że jeżeli jego ugrupowanie wygra nadchodzące wybory w Poznaniu, to samorząd stolicy regionu "na pewno będzie uczestniczyć w rozwoju i współfinansowaniu Muzeum Powstania Wielkopolskiego". Wspomniał też o propozycji, by "na poziomie symbolicznym", wszystkie gminy i powiaty w województwie włączyły się w finansowanie tego muzeum. "Żeby łączyła nas historia i żeby łączyła nas duma ze zwycięskiego zrywu powstańczego" - zaznaczył.
Byłaby to rzeczywiście sytuacja absurdalna, że z jednej strony mamy święto państwowe, z drugiej strony budujemy duże Muzeum Powstania Wielkopolskiego, a w szkołach podstawowych w całej Polsce będzie to temat marginalny
- powiedział.
Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. Za dzień jego zakończenia uznaje się 16 lutego 1919 r., kiedy to Niemcy i państwa ententy podpisały rozejm w Trewirze. Do nowego rozejmu dodano korzystne dla Polski postanowienia dotyczące zakończenia konfliktu polsko-niemieckiego, w szczególności powstania wielkopolskiego. Ostatecznie przynależność Wielkopolski do Rzeczypospolitej potwierdził zawarty 28 czerwca 1919 r. traktat wersalski.