Wspólna lista opozycji w wyborach parlamentarnych? Poseł PSL: "To wykluczone"
Rafał Trzaskowski planuje wspólne listy opozycji do najbliższych wyborów parlamentarnych, ale poseł PSL studzi te zapędy: "Do tego nie dojdzie". - Myśmy to już przerabiali, w wyborach do Parlamentu Europejskiego i wówczas przegraliśmy - mówił gość Katarzyny Gójskiej w "Sygnałach Dnia" Władysław Teofil Bartoszewski (PSL). - Przegraliśmy te wybory, które opozycja teoretycznie powinna wygrać - dodał. Jego zdaniem, narracja, że istnieje jedna słuszna partia opozycyjna i wszyscy mają się jej podporządkować, jest błędna.
Rafał Trzaskowski coraz więcej mówi o swoich długofalowych politycznych planach. W ostatnich dniach postanowił uchylić rąbka tajemnicy na temat budowania struktur opozycyjnych. „Jesteśmy wręcz skazani na współpracę, by wygrać z PiS. Niech każdy dzisiaj buduje swoje, dociera do swoich zwolenników, a później ci, którzy będą chcieli powalczyć o miejsca w parlamencie, powinni skonstruować wspólne listy” - mówił.
Pytany o plany Trzaskowskiego (stworzenia wspólnej listy w najbliższych wyborach parlamentarnych) poseł PSL Władysław Teofil Bartoszewski odparł, że do tego nie dojdzie. I to z bardzo prostego powodu: "przerabialiśmy to w wyborach do Parlamentu Europejskiego".
Był wtedy pomysł, że jak się wszyscy połączymy na opozycji, będziemy w stanie wygrać wybory, i to znacznie. Takie były też sondaże (...) Skończyło się na tym, że część wyborców była tak oburzona tym, co się działo na paradach równości i innych takich marszach (z desakracją symboli religijnych), że to uderzyło w samą istotę poczucia polskości, chrześcijaństwa, i ludzie z oburzeniem poszli głosować
- wykazywał gość "Sygnałów dnia" Katarzyny Gójskiej.
. @WTBartoszewski @nowePSL w #SygnałyDnia @RadiowaJedynka o ewentualnej wspólnej liście opozycji w najbliższych wyborach parlamentarnych: do tego nie dojdzie. Myśmy to już przerabiali, w wyborach do PE. Wówczas przegraliśmy wybory, które teoretycznie powinniśmy wygrać
— Jedynka – Program 1 Polskiego Radia (@RadiowaJedynka) August 3, 2020
Przegraliśmy te wybory, które opozycja teoretycznie powinna wygrać
- dodał.
Jego zdaniem, narracja, że istnieje jedna słuszna partia opozycyjna i wszyscy mają się jej podporządkować, jest błędna.
PSL obchodziło właśnie 125. rocznicę swego powstania, nie podporządkuje się partii, która ma ok. 20 lat i nie wiadomo, w jaką stronę idzie
- zapewnił.
. @WTBartoszewski @nowePSL w #SygnałyDnia @RadiowaJedynka: naszym zadaniem jest budowanie Koalicji Polskiej. Po wakacjach, we wrześniu zaczynamy wszyscy ciężko pracować, rozbudowywać struktury, byśmy byli za trzy lata gotowi do wyborów. Myślę, że będą także rozmowy z Sz. Hołownią
— Jedynka – Program 1 Polskiego Radia (@RadiowaJedynka) August 3, 2020
Źródło: niezalezna.pl
