Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Wpadka Tuska w zakładzie MESKO. Internauci wyśmiali premiera [WIDEO]

Niewypałem zakończyła się PR-owa zagrywka premiera po wizycie w zakładach produkujących amunicję w Skarżysku-Kamiennej. Z hali należącej do MESKO szef rządu wrzucił nagranie, na którym opowiadał o zwiększeniu możliwości obiektu. Tyle że nie wiedział o czym mówi.

W piątek w Skarżysku-Kamiennej otwarto nową halę produkcyjną zakładów MESKO. Na wydarzenie pojechał premier Donald Tusk. Niedługo po tym w mediach społecznościowych szefa rządu pojawiło się nagranie nawiązujące do wizyty.

Reklama
"Widzie ten pocisk? To jest jeden z miliona pocisków wyprodukowanych tutaj, w MESKO, w Skarżysku-Kamiennej, miliona w ciągu jednego dnia - takie są dzisiaj możliwości produkcyjne tej fabryki, tej jednej fabryki, jeśli chodzi o pociski tego i innego kalibru" 

– mówi na wideo Tusk.

Problem w tym, że premier nie wie, o czym mówi. Pocisk jest elementem naboju - jednostki amunicji, która zawiera też łuskę, spłonkę i ładunek prochowy. I to właśnie nabój szef rządu trzymał w dłoni. Internauci zareagowali.

Odnośnie nagrania pojawiają się również inne komentarze - wskazujące, że faktycznie rzecznik rządu Tuskowi jest potrzebny. Do wideo zostały dołączone napisy. A w nich... podstawowe błędy.

Źródło: niezalezna.pl
Reklama