Deklaracja padła na antenie TVN24. Minister Wieczorek przyznał:
„Dzisiaj szykujemy projekt nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym. W mojej ocenie musimy tam dokonać absolutnie radykalnych zmian”.
Wskazał, że jednym z priorytetów nowego prawa ma być danie narzędzia szefowi resortu nauki i szkolnictwa wyższego, „żeby w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, łamania prawa, mógł natychmiast likwidować taką uczelnię”.
Ostatnia nowelizacja ustaw o szkolnictwie wyższym została przegłosowana na początku bieżącego roku. Wśród rozwiązań zawarto umożliwienie ministrowi nauki odwołania pierwszych rektorów nowo powołanych uczelni w przypadku naruszenia przez niego przepisów prawa. Przepis - jak przekonywano - ma na celu wypełnienie luki prawnej i uregulowanie odpowiedzialności rektorów.
Prezydent skierował wówczas nowele ustaw, w trybie kontroli następczej, do Trybunału Konstytucyjnego w związku z wątpliwościami przy jej uchwalaniu przez Sejm. Według prezydenta, "zachodzą uzasadnione wątpliwości co do tego, czy ustawa (...) została przyjęta przez Sejm w trybie właściwym dla uchwalania ustaw. "Wątpliwości te wynikają z czynności Marszałka Sejmu, które związane są ze stwierdzeniem wygaśnięcia mandatów posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika" - argumentował wówczas.
