Pytany wcześniej o relacje osobiste z Donaldem Trumpem prezydent Finlandii stwierdził, że są one jednym z filarów dyplomacji.
Relacje dyplomatyczne zwykle buduje się na dwóch filarach. Pierwszy to historia, wartości, interesy, bliskość geograficzna, sojusze. Mam wrażenie, że relacje pomiędzy Finlandią i USA są silne i były silne w całej historii (…) Drugim filarem są relacje osobiste. Sądzę, że często ten element jest niedoceniany. Nieważne z którym liderem świata rozmawiam, ważne jest, by nawiązać z nim bliskie relacje
– podkreślił Alexander Stubb.
Nawiązując do tej wypowiedzi reporter Telewizji Republika zapytał prezydentów o niesławną wypowiedź Donalda Tuska, który nazwał Trumpa rosyjską agenturą.
Premier Donald Tusk nie powinien w ten sposób wypowiadać się o prezydencie Stanów Zjednoczonych. Ubliżył w ten sposób narodowi amerykańskiemu, bo w ten sposób Amerykanie patrzą na swojego prezydenta. Tego typu rzecz nie powinna się wydarzyć. Uznałem to za nieprzezorne zachowanie polskiego polityka, szkodzące Polsce
– ocenił Karol Nawrocki.
"Szczęśliwie w Polsce i w Stanach Zjednoczonych jest rodzaj konsensusu, że to prezydent reprezentuję Polskę w Stanach Zjednoczonych. A ja zrobię wszystko i robię już wszystko, by zadbać o nasze relacje. Niezależnie od tej nieprzezorności do której sprowokował prezydenta Trumpa Donald Tusk" - dodał polski prezydent.