To, że Donald Tusk odniósł się do burzy wokół Jerzego Owsiaka i WOŚP pokazuje, że się lęka - ocenił na antenie Telewizji Republika europoseł PiS Dominik Tarczyński. Skomentował w ten sposób atak premiera na stację Strefy Wolnego Słowa, który padł zaraz po oddolnej akcji widzów telewizji.
Ofiary powodzi z u.br. wciąż nie otrzymały należnej pomocy. Ani od rządu, ani od Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która właśnie w tym celu otrzymała środki ze spółek Skarbu Państwa. Co więcej, szef fundacji Jerzy Owsiak bardzo nerwowo reaguje na pytania o te pieniądze.
W związku z kontrowersjami widzowie Telewizji Republika wyszli z oddolną akcją wzywającą do bojkotu WOŚP. Jest ona spowodowana również tym, iż Owsiak otwarcie wspiera obecnie rządzących i jego fundacja miała duży wpływ na wynik poprzednich wyborów parlamentarnych. Trudno o lepsze potwierdzenie jego upolitycznienia niż niedzielny wpis samego premiera Donalda Tuska.
"Ruszyła akcja pisowskiej telewizji „Nie daję Owsiakowi, wspieram Republikę”. Wielka Orkiestra zbiera na dzieci chore na raka, oni zbierają na swoje media chore na nienawiść. To już u nich tradycja"
"Jego [Owsiaka] zachowanie, szczególnie w ostatniej kampanii wyborczej - te słynne billboardy - sprawa, że nawet ci, którzy przekazywali na tę fundację pieniądze są po prostu wysoce zniesmaczeni i to jest problem"