Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Trzaskowski przyłapany na schodach. Mocno się speszył na widok dziennikarza Republiki. WIDEO

Czy Rafał Trzaskowski spotkał się z Jackiem Sutrykiem, po tym, gdy ten usłyszał już zarzuty? Tego próbował się dziś dowiedzieć Janusz Życzkowski, dziennikarz Telewizji Republika. – Niech pan przyjdzie jak kulturalny dziennikarz na konferencję prasową – odparł prezydent Warszawy, zasłaniany przez nadgorliwych współtowarzyszy.

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski
@Janusz_Zyczkowski - x.com

Informacja o zatrzymaniu prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka runęła jak grom z jasnego nieba (nawrócenia mógł doznać minister sportu i turystyki Sławomir Nitras, który na wieść o zatrzymaniu zareagował TAK). W nocy z czwartku na piątek Jacek Sutryk opuścił gmach prokuratury już z zarzutami. Od kilku dni kolejni politycy rozbrajająco przyznają, że polityka nie znają albo kuriozalnie go tłumaczą.

Po wtorkowym spotkaniu z sympatykami we Wrocławiu, dziennikarz Telewizji Republika Janusz Życzkowski zdołał złapać prezydenta Warszawy, opuszczającego miejsce wydarzenia.

- Zapraszam na konferencję - odparł od razu Trzaskowski na widok dziennikarza.

 Popychany Życzkowski zadał pytanie: „spotkał się pan już z Jackiem Sutrykiem?”.

Odpowiedzi zabrakło. Padła za to uwaga, że „skończyły się już czasy bieganinki”. Po tym Trzaskowski zarzucił jeszcze dziennikarzowi brak kultury.

ZOBACZ NAGRANIE:

 



Źródło: niezalezna.pl

#Rafał Trzaskowski

am