Część polityków ocenia, że pytania zadawane przez młodych prowadzących bywają niepoważne, a niektórzy komentujący zarzucają tiktokerom sprzyjanie środowiskom lewicowo-liberalnym.
W maju w Sejmie tiktokerzy pytali polityków różnych partii, czy widzieli „swoje pieniądze z komunii”. Zapytany o to został również prezes Jarosław Kaczyński. - Wie pani, ja brałem komunię w 1958 roku. To były naprawdę zupełnie inne czasy. Pewnie sobie pani nawet nie potrafi wyobrazić - odpowiedział Jarosław Kaczyński. Dodał, że dostał aparat fotograficzny. Niedawno z kolei pytali parlamentarzystów, jakiej rady udzieliliby Kamali Harris w starciu z Donaldem Trumpem.
Twórcy kanału Orientuj.się otrzymali pracę w TVP, gdzie prowadzą program „No wiadomo”.
Jak sprawdził portal Niezalezna.pl, w 2023 r. Stowarzyszenie 61 otrzymało od Fundacji Batorego 20 tys. złotych na prowadzenie kanału Orientuj.się na TikToku, skierowanego do młodych osób w wieku 16-22. Środki pochodziły z programu „Dotacje na wsparcie demokracji”.
Przypomnijmy, że Fundacja Batorego została założona przez kontrowersyjnego finansistę George’a Sorosa. Z kolei o Stowarzyszeniu 61 kilka lat temu pisał w „Gazecie Polskiej” Grzegorz Wierzchołowski. W artykule ujawniono, że do Stowarzyszenia od lat płyną pieniądze George’a Sorosa. O organizacji zrobiło się głośno w 2015 r., gdy podczas jednej z debat prezydenckich Bronisław Komorowski machał planszą z wydrukiem z witryny tej organizacji (mamprawowiedziec.pl). Prezydent (były) kilka razy wymienił też nazwę tego portalu. Wówczas odkryto, że Komorowski zareklamował stronę stowarzyszenia, w którego władzach zasiadała również jego córka. Po ujawnieniu tych rewelacji nazwisko Zofii Komorowskiej zniknęło z oficjalnej strony Stowarzyszenia 61, ale ślad po jej obecności w zarządzie pozostał w danych KRS.
Wówczas mało kto zwrócił uwagę na fakt, że prezesem zarządu Stowarzyszenia 61 jest Róża Rzeplińska, córka Andrzeja Rzeplińskiego, byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego, którego na to stanowisko powołał w 2010 r. Bronisław Komorowski.