Konrad Fijołek związany z komitetem Rozwój Rzeszowa będzie najprawdopodobniej kandydatem całej opozycji na prezydenta Rzeszowa - wynika z informacji ze źródeł zbliżonych do polityków opozycji. Poparcie dla Fijołka, jak wynika z nieoficjalnych informacji, zadeklarowały: KO, Lewica, PSL, a także Polska 2050. Jutro lider PO Borys Budka ma się w Rzeszowie spotkać z kandydatem i uzgodnić z nim ostatnie szczegóły.
Jeśli rozmowy pójdą dobrze, Fijołek jeszcze jutro zostanie przedstawiony jako kandydat całej opozycji.
Wcześniej wśród rozważanych kandydatów KO i całej opozycji pojawiali się posłowie Paweł Poncyljusz i Paweł Kowal, a także europosłanka Elżbieta Łukacijewska. Z kolei lokalne władze PO forsowały m.in. byłego senatora Aleksandra Bobko, a ostatnio byłą przewodniczącą sejmiku podkarpackiego Teresę Kubas-Hul.
Ostatecznie wszystkie ugrupowania opozycyjne zgodziły się na Fijołka. To wiceprzewodniczący rady miasta, były współpracownik wieloletniego prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca, podobnie jak on niegdyś związany z SLD, a ostatnio szef klubu Rozwój Rzeszowa. To właśnie ten klub już w ostatni czwartek zaproponował oficjalnie kandydaturę swojego przewodniczącego.
Rządzący Rzeszowem od 2002 roku Tadeusz Ferenc złożył rezygnację 10 lutego. Na swego następcę wskazał polityka Solidarnej Polski, wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła. Jego start poparły już władze Solidarnej Polski. W wyborach wystartuje też obecna wojewoda podkarpacka Ewa Leniart. 22 marca swojego kandydata ma ogłosić Porozumienie Jarosława Gowina, zostanie on wyłoniony w wewnętrznych prawyborach.
Zamiar kandydowania ogłosili też poseł Konfederacji Grzegorz Braun oraz były poseł Kukiz'15 Maciej Masłowski. PSL zaproponowało kandydaturę lokalnego działacza (prezesa spółdzielni mieszkaniowej "Zodiak") Edwarda Słupka, ale nie jest wykluczone, że zrezygnuje on na rzecz Fijołka.