Ważna decyzja premiera! Morawiecki skierował do prezydenta dymisję wicepremiera Jarosława Gowina

Umowa koalicyjna z partią Porozumienie była podpisywana, gdy partia Porozumienie miała 20 parlamentarzystów. Dziś liczba tych posłów wyraźnie się zmniejszyła - mówił podczas konferencji rzecznik rządu.
 
To wszystko oznacza konieczność postawienia sobie zasadniczego pytania, czy przy obecnej sytuacji mamy adekwatną reprezentację partii Porozumienie w rządzie - dodał.

"Skuteczność rządu Zjednoczonej Prawicy jest zależna od tego i możliwa dzięki wspólnej ciężkiej pracy całej Zjednoczonej Prawicy - zarówno PiS, jak i wszystkich koalicjantów, którzy mają podpisaną umowę koalicyjną i tych, którzy wspierają rząd Zjednoczonej Prawicy"

- mówił rzecznik rządu.

"Odpowiedzią na kryzys związany z epidemia był i jest nadal Polski Ład, czyli kompleksowy program zmian społeczno-gospodarczych i pod którym wspólnie w maju podpisali się wszyscy liderzy Zjednoczonej Prawicy"

- dodał.

Z niepokojem obserwujemy działania, które podejmuje Jarosław Gowin pomimo tego, że podpisał się pod deklaracją programową Zjednoczonej Prawicy. Te działania, które widzimy i obserwujemy w ostatnim czasie, niestety podważają zaufanie co do wspólnego działania, również w ramach Zjednoczonej Prawicy. Widać to również poprzez niewystarczające tempo pracy nad tymi ustawami, które bezpośrednio podlegają pod ministerstwo rozwoju. Te prace zdaniem premiera Morawieckiego idą w niewystarczającym tempie. Również to podważanie widać jeśli chodzi o nierzetelne działania w zakresie odnoszenia się do założeń wspólnej reformy podatkowej. A wspólna reforma podatkowa, o której mówimy, to obniżenie podatków dla 18 mln obywateli, gwarancja dla 90 proc. podatników w Polsce, że ta reforma będzie dla nich korzystna, gwarancja zwiększenia nakładów na służbę zdrowia

- powiedział Piotr Müller.

Premier Mateusz Morawiecki zwrócił się we wtorek do prezydenta Andrzeja Dudy o odwołanie Jarosława Gowina z funkcji wicepremiera oraz ministra rozwoju, pracy i technologii - poinformował Piotr Müller.

 

Źródło: niezalezna.pl,