Do rządu powraca - jako samodzielne ministerstwo - resort sportu, który po ostatniej rekonstrukcji podlegał ministrowi kultury. Na czele przywróconego ministerstwa sportu - jak ujawnia prezes PiS, Jarosław Kaczyński, stanie poseł Kamil Bortniczuk z Partii Republikańskiej.
W rozmowie z Polską Agencją Prasowa prezes Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że na czele ministerstwa sportu stanie Kamil Bortniczuk, a jednym z wiceministrów będzie poseł niezrzeszony Łukasz Mejza.
Ministerstwo Sportu i Turystyki (od 2019 Ministerstwo Sportu) od października 2020 straciło status samodzielnego resortu, a kwestie sportu podległe były ministrowi kultury, stojącemu na czele Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
Jarosław Kaczyński przyznał, że do nominacji nowego ministra dojdzie tak szybko, jak to możliwe. Jak stwierdził, sprawa "zamknie się" w przyszłym tygodniu.
Prezes PiS odniósł się także do opinii wicepremiera Piotra Glińskiego, który w niedawnym wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" stwierdził, że nie widzi potrzeby wydzielania Ministerstwa Sportu z obecnego Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
- Bardzo sobie cenię, lubię i rozumiem wicepremiera Glińskiego. Jednak jest potrzeba stworzenia resortu sportu i nie ma co zwlekać z decyzjami w tej sprawie
- oświadczył prezes PiS.