Ukraińcy wyzwalają kolejne terytoria. Wiceszef MON: To, co się dzieje, to rzecz przełomowa

W ciągu ostatnich dwóch tygodni wyzwoliliśmy spod rosyjskiej okupacji około 500 kilometrów kwadratowych terytorium w obwodzie chersońskim - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka ukraińskiego dowództwa operacyjnego Południe Natalia Humeniuk. Co i rusz słychać o kolejnych sukcesach ukraińskiej kontrofensywy. 

Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej, mówił w Radiu Plus o ofensywie wojsk ukraińskich w walce z rosyjskimi najeźdźcami. 

- To co się dzieje, to rzecz przełomowa. Ofensywa, która przynosi określone sukcesy. To też bardzo mocno wpływa na morale wojska ukraińskiego. Pomoc świadczona ze strony Polski, USA, UK i ponad czterdziestu krajów świata, dzisiaj przynosi efekty. Dostęp nie tylko nowoczesnego, ale też postsowieckiego sprzętu i amunicji. Kluczowym elementem tej wojny jest amunicja (…) Do tej pory Rosja kierowała na Ukrainę głównie żołnierzy ze Wschodu kraju, dzisiaj Rosja korzysta również z centralnego okręgu wojskowego, coraz więcej jest osób z dużych miast. To będzie miało wpływ na postrzeganie Putina i wojny. Jeżeli rzeczywiście przybędzie grobów w Petersburgu, czy Moskwie to będzie miało wielkie przełożenie na postrzeganie tej wojny i na propagandę Kremla

- podkreślił. 

Patrioty od grudnia na wyposażeniu polskiej armii - to kolejny temat, który poruszył wiceminister Skurkiewicz. Wpłynie to znacząco na bezpieczeństwo Polski.

- W grudniu Patrioty będą na wyposażeniu Wojska Polskiego. Nasi żołnierze są już po szkoleniach. Gotowy jest już sprzęt dodatkowy, który został dostarczony przy zaangażowaniu polskiego przemysłu obronnego, między innymi zakładów Jelcz. Czekamy już tylko na dostawy zestawów Patriot. W styczniu osiągną pełną zdolność bojową

- podkreślił.

 

Źródło: niezalezna.pl

#MON #Wojciech Skurkiewicz