Rząd Morawieckiego uzyska wotum zaufania? Fogiel: „Wiemy, jak wygląda arytmetyka sejmowa”
- Jaki to będzie dokładnie rząd, to wszystko będzie jasne dziś o 16.30, kiedy pan premier pojawi się wraz ze swoimi ministrami w Pałacu Prezydenckim. Nie chcemy nic wcześniej zdradzać. Zdajemy sobie sprawę, że to jest rząd powstający w innych okolicznościach. Pan prezydent powierzył tę misję premierowi Morawieckiemu. Wiemy, jak wygląda arytmetyka sejmowa. To musi być rząd, który będzie w stanie zdobyć szersze poparcie - powiedział w "Sygnałach dnia" Polskiego Radia Radosław Fogiel, poseł PiS.
Zaprzysiężenie rządu Mateusza Morawieckiego
Dziś o godz. 16.30 w Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego prezydent Andrzej Duda dokona zaprzysiężenia rządu Mateusza Morawieckiego. Podczas uroczystości zaplanowane jest przemówienie głowy państwa. Premier Morawiecki zapowiedział, że nowy rząd będzie "znacząco mniejszy, będzie w nim duża liczba kobiet, będzie to rząd polityczno-ekspercki".
Radosław Fogiel, poseł PiS, powiedział w "Sygnałach dnia" Polskiego Radia, że "jaki to będzie dokładnie rząd, to wszystko będzie jasne dziś o 16.30, kiedy pan premier pojawi się wraz ze swoimi ministrami w Pałacu Prezydenckim".
"Nie chcemy nic wcześniej zdradzać. To decyzja pana premiera, również jego timing komunikowania decyzji. Zdajemy sobie sprawę, że to jest rząd powstający w innych okolicznościach. Pan prezydent powierzył tę misję premierowi Morawieckiemu. Wiemy, jak wygląda arytmetyka sejmowa. To musi być rząd, który będzie w stanie zdobyć szersze poparcie. Stąd propozycja Dekalogu Polskich Spraw i nieco inna konstrukcja rządu. Mniej partyjny, a nastawiony na budowanie szerszego poparcia politycznego"
– podkreślił polityk.
W programie rozmawiano także o zapowiedzi prezesa PiS Jarosław Kaczyńskiego dotyczącej organizacji w styczniu br. konferencji "wszystkich patriotycznych sił", która ma być "początkiem wielkiej akcji w różnych dziedzinach".
"W polityce nic nie dzieje się w próżni. Pewne działania są częścią większej całości, to naturalne, mają swoje konsekwencje, swoje efekty. Staramy się budować klocek po klocku. Ciągłość jest istotna. Faktem jest, że mimo tego, iż wygraliśmy wybory, ten wynik nie był tak dobry, jak oczekiwaliśmy, więc musimy wziąć się do ciężkiej pracy i ten kongres programowy, o którym mówił prezes Kaczyński, jest tego elementem"
– wskazał Fogiel.
Dopytywany, czy są politycy spoza obozu Zjednoczonej Prawicy gotowi rozmawiać o udzieleniu rządu, odparł, że "nie może wychodzić przed szereg, zwłaszcza uprzedzać pana premiera". Dodał, że "głęboko wierzy, iż w polskim parlamencie politycy chcą realizować to, co obiecywali, co zebrano w Dekalogu Polskich Spraw".
Zapowiedzi opozycji
Przedstawiciele opozycji zapowiadają pozbawianie sędziów statusu sędziego a nawet usuwanie ich z budynku KRS. Wśród zapowiedzi znajduje się też usuwanie poprzez uchwały sędziów z Trybunału Konstytucyjnego.
Radosław Fogiel oświadczył, że "nie da się uchwałą Sejmu zmienić sytuacji ustanowionej ustawą". Dodał, że "nasi oponenci polityczni zdają sobie sprawę, że tego typu działania byłyby nieskuteczne, bezprawne, ale obawiają się ścieżki tradycyjnej, bo obawiają się reakcji prezydenta".
Źródło: Polskie Radio, niezalezna.pl
