„Mistrz w rozsiewaniu kłamstw i insynuacji”. Sąd zweryfikuje rewelacje „Sherlocka” Platformy

„Detektyw” Szczerba doczekał się pozwu

Adwokat dr Bartosz Lewandowski poinformował dziś o wystąpieniu w imieniu jego mocodawców - Mateusza Morawieckiego oraz Michała Kuczmierowskiego na drogę sądową wobec posła do PE Michała Szczerby. W pozwie złożonym w warszawskim Sądzie Okręgowym Morawiecki i Kuczmierowski domagają się m.in. „przeprosin w różnych miejscach” oraz kwoty 100 tys. zł zadośćuczynienia na cel społeczny z tytułu naruszenia ich dóbr osobistych, do czego zdaniem powodów doszło podczas audycji emitowanej na antenie RMF FM 9 sierpnia 2024 r.

ZOBACZ PODOBNE

Morawiecki i Kuczmierowski pozywają Szczerbę. Lewandowski: 55 sekund będzie go słono kosztować

Michał Szczerba stwierdził wówczas m.in., „że ludzie Morawieckiego uciekli za granicę”, chcąc wg niego uniknąć odpowiedzialności karnej - (…) Michał Kuczmierowski, czyli prezes RARS, wiemy, że przebywa w części tureckiej Cypru i też to jest tajemnica, która nie jest tajemnicą, bo mówię o tym ja i cała agencja, unika przesłuchania, organów ścigania, możliwości prawdopodobnie obciążenia Morawieckiego, Dworczyka i tych wszystkich, którzy pociągali za sznurki w tej agencji rządowej - mówił polityk Platformy.

❗️Szanowny Panie Pośle @MichalSzczerba ❗️

Te 55 sekund wypowiedzi będą Pana słono kosztować.

Premier @MorawieckiM i b. Prezes RARS Michał Kuczmierowski pozywają Pana za naruszenie ich dóbr osobistych i będą domagać się m. in. przeprosin w różnych miejscach na Pana koszt i… https://t.co/fYcv106pxU

— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) August 21, 2024

Kłamstwo, to nie wolność słowa

Mec. Bartosz Lewandowski w komentarzu dla Niezalezna.pl zaznaczył, że poseł Michał Szczerba „słynie z takich wypowiedzi, które przekraczają granice wolności wyrażania poglądów, nawet w debacie politycznej”. - Natomiast moi klienci będą reagować na każde formy podawania w przestrzeni publicznej nieprawdy – zapewnił adwokat.

- Bo to nie jest tak, że w ramach debaty politycznej można każdego oczerniać, formułować bezpodstawne zarzuty czy jakieś sugestie dotyczące innych polityków. Ta wypowiedź padła w programie, który jest bardzo chętnie słuchany w godzinach rannych. Zawierała określoną tezę, która była sformułowana, była powielana w innych mediach, więc to spotkało się z reakcją prawną

- wyjaśnił Bartosz Lewandowski.

Prawnik zadeklarował, że z podobną, adekwatną reakcją spotka się „każda inna wypowiedź posła Szczerby czy innych przedstawicieli obozu rządzącego, którzy pozwalają sobie daleko przekraczać granice wolności wyrażania poglądów”.

Mistrz insynuacji i kłamstw

O komentarz do sprawy portal Niezalezna.pl zwrócił się także do byłego szefa KPRM (obecnie posła do PE) Michała Dworczyka. 

- Pan Szczerba jest ważnym politykiem Platformy Obywatelskiej, ale nawet fakt bycia dzisiaj w Platformie nie upoważnia go do insynuacji i kłamstw, w których rozsiewaniu jest mistrzem. Dlatego absolutnie zrozumiała z mojego punktu widzenia jest decyzja premiera Morawieckiego [oraz byłego prezesa RARS Michała Kuczmierowskiego-red.] o skierowaniu tej sprawy na drogę sądową  

- powiedział nam polityk Prawa i Sprawiedliwości.