Krótka ławka rezerwowych koalicji 13 grudnia. Znów sięgają po byłego szefa SLD
Nieco zapomniany już były szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej Wojciech Olejniczak jest kandydatem do rady nadzorczej spółki VRG - został zgłoszony przez PZU, gdzie... również zasiada w radzie nadzorczej.
Na początku lutego 2024 r. media informowały o tym, że Olejniczak pozytywnie przeszedł weryfikację i znalazł się na liście kandydatów do rad nadzorczych lub zarządów spółek Skarbu Państwa. Wówczas jednak nie było wiadomo, gdzie koalicja rządząca zdecyduje się ulokować ministra rolnictwa z lat 2003-2005. Zagadka szybko się wyjaśniła - znalazł się w Radzie Nadzorczej PZU - od 15 lutego 2024 roku.
Jak się okazało, Olejniczakowi uszykowano też miejsce w spółce VRG, której akcjonariuszem jest Otwarty Fundusz Emerytalny PZU "Złota Jesień", reprezentowany przez Powszechne Towarzystwo Emerytalne PZU S.A. I to właśnie państwowy PZU zgłosił Olejniczaka do rady nadzorczej.
- Zgodnie z informacjami przekazanymi Spółce Pan Wojciech Olejniczak wyraził zgodę na kandydowanie i powołanie go jako członka niezależnego w skład Rady Nadzorczej Spółki - czytamy w raporcie. VRG jest właścicielem takich marek jak Vistula, Wólczanka, Bytom, Deni Cler (marki modowe), oraz W.Kruk (marka biżuteryjna).
Olejniczak to już zapomniana politycznie postać, ale - jak widać - koalicja rządząca ma krótką ławkę rezerwowych, skoro decyduje się po niego sięgnąć. Były minister w rządzie Millera i Belki był też europosłem, a de facto po zakończeniu politycznej kariery był doradcą prezesa NBP (także Belki) oraz był też związany z sektorem bankowości.
Źródło: niezalezna.pl
