Złamano podstawowe prawa człowieka. Opinia prawna punktuje ruchy prokuratury i służb wobec ks. Olszewskiego
Jak wynika z opinii prawnej, do której dotarł portal Niezalezna.pl, zatrzymanie księdza Michała Olszewskiego bez obrońcy i późniejsze uniemożliwienie kontaktu z nim i pracy jego adwokatowi to złamanie podstawowych praw człowieka. Autor opinii, dr Michał Skwarzyński, wykazał również, że autorkę wszelkich postanowień ws. duchownego powołano wadliwie. - Wszyscy obecni prokuratorzy Zespołu Śledczego nr 2 podlegają oczywistemu wręcz wyłączeniu w tej sprawie - wskazał dr Skwarzyński.
De facto nawet nie jest podejrzanym
"Naruszenia są tak poważne, że nie mamy do czynienia z podejrzanym, bowiem wadliwie powołano autorkę wszelkich postanowień w tej sprawie. Wszyscy obecni prokuratorzy Zespołu Śledczego nr 2 podlegają oczywistemu wręcz wyłączeniu w tej sprawie, zaś Michałowi Olszewskiemu odmówiono fundamentalnego prawa do obrony z powodów politycznych i wyznaniowych, jak dostępu do obrońcy czy akt aresztowych" - pisze adwokat dr Michał Skwarzyński, oceniając, że w toku postępowania przygotowawczego dokonano złamania podstawowych praw człowieka wobec księdza Michała Olszewskiego.
W długim i konkretnym uzasadnieniu, poruszone zostały wątki dotyczące prawnego rozgardiaszu związanego z Prokuraturą Krajową, ale także złamania konkretnych praw. Opinia powołuje się na liczne wyroki m.in. Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz Sądu Najwyższego.
Duża część opinii, do której dotarł nasz portal dotyczy skutków "podstawienia p.o. Prokuratora Krajowego Jacka Bilewicza, dla późniejszego zarządzania tzw. nieaktami w Prokuraturze Krajowej". Czytamy tam też o legalizacji "politycznej vendetty" na Zbigniewie Ziobrze i obowiązkach wyłączenia się prokuratora ze sprawy. Wszystko merytorycznie, z wykazaniem artykułów ustawy o prokuraturze, które zostały złamane przy okazji sprawy.
I pojawia się poważny problem - bo jeśli Dariusz Barski nie był nigdy Prokuratorem Krajowym, to nie mógł złożyć wniosku o powołanie tam Jacka Bilewicza. Jeśli był, to nie złożył wniosku o powołanie Marzeny Kowalskiej. W obu wariantach czynności prokuratorskie, także w sprawie księdza Michała Olszewskiego prowadzone są nielegalnie.
Dalej czytamy już o samym zatrzymaniu księdza Olszewskiego.
Celowo uniemożliwili obronę
Dr Skwarzyński pisze, o złamaniu prawa człowieka do obrony przez obrońcę w czasie zatrzymania i pierwszych wyjaśnień przed organami ścigania oraz prawa dostępu do akt sprawy i widzenia z klientem, jako fundamentem obrony przed niesłusznym aresztowaniem.
"Mimo wiedzy o obrońcy - adwokacie w sprawie, zabrakło jego udziału w czynnościach obrońcy" - podkreślono, przywołując wyroki Sądu Najwyższego, w których mowa jest o konieczności zapewnienia tego standardu. Także wyrok ETPCz podkreśla, że "organy krajowe powinny podjąć działania w celu uświadomienia podejrzanemu, iż ma prawo do posiadania obrońcy".
Sensem samego posiadania obrońcy jest możliwość jego działania i wglądu do aktów sprawy, co również podnoszono w cytowanych wyrokach ETPCz. W opinii wskazano naruszenie artykułu 6. Europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka ("Prawo do rzetelnego procesu sądowego").
Całą opinię można pobrać poniżej.
Opinia prawna ws. zatrzymania ks. Olszewskiego
Źródło: niezalezna.pl
