Prokuratura Krajowa skierowała do SN wnioski o uchylenie immunitetu czterem sędziom w sprawie dotyczącej ukrywania akt postępowań dyscyplinarnych. Dotyczą one rzeczników dyscyplinarnych sędziów sądów powszechnych: Piotra Schaba, Michała Lasoty, Przemysława Radzika oraz Jakuba Iwańca zastępcy rzecznika przy warszawskim SO. Wygląda na to, że rozpoczyna się nagonka na niewygodnych sędziów...
O sprawie poinformował rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak na stronie PK, podając, że wnioski do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego skierował prokurator z Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej.
Wnioski o podjęcie uchwały w sprawie zezwolenia na pociągnięcie sędziów do odpowiedzialności karnej dotyczą sędziów: Piotra Schaba - Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych oraz jego zastępców Michała Lasoty i Przemysława Radzika, a także Jakuba Iwańca, który jest zastępcą Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Warszawie.
"Podstawą skierowania wniosku są ustalenia dokonane w toku śledztwa dotyczącego przekroczenia uprawnień w związku z odmową wydania i ukryciem akt postępowań dyscyplinarnych" - podał prok. Nowak.
3 lipca w towarzystwie policji do siedziby KRS wszedł prokurator Piotr Myszkowiec. To efekt postępowania prowadzonego przez Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej, a wszczętego z zawiadomienia sędziów Włodzimierza Brazewicza i Grzegorza Kasickiego, czyli rzeczników dyscyplinarnych ad hoc powołanych przez ministra Bodnara.
Z korytarza, na którym wykonywano czynności wypchnięto dziennikarzy, a do środka nie mogli dostać się również sędziowie KRS. Ostatecznie pancerne szafy z dokumentami zostały siłowo sforsowane.