Co postanowi prezydent ws. języka śląskiego i KRS? Kolarski: „Projekty będą uważnie analizowane”
Prezydencki minister Wojciech Kolarski oświadczył, że prezydent Andrzej Duda podejmie decyzję ws. nowelizacji ustaw o języku śląskim oraz o KRS, kiedy trafią one na jego biurko. Zapowiedział również, że nowe przepisy będą uważnie analizowane.
Na czwartkowym briefingu prasowym Kolarski był pytany, jaką decyzję podejmie prezydent Andrzej Duda w sprawie dwóch nowelizacji ustaw: o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym oraz o Krajowej Radzie Sądownictwa.
Co postanowi prezydent?
Pierwsza nowela - którą poparł w czwartek Senat - zakłada uznanie języka śląskiego za język regionalny. Według nieoficjalnych informacji medialnych, prezydent skłania się do zawetowania tej ustawy.
Z kolei do ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa poprawki wniósł w czwartek Senat. Nowela wróci teraz do dalszych prac w Sejmie i dopiero później trafi na biurko prezydenta. Zgodnie z nowelizacją wszyscy sędziowie w Polsce, a nie Sejm, będą wybierać 15 członków-sędziów KRS. Senat opowiedział się za poprawką, by kandydatami do KRS mogli być tzw. neosędziowie (pierwotna wersja noweli zakładała, że prawo do kandydowania na członka KRS nie będzie przysługiwać sędziom, którzy nimi zostali po zmianie przepisów dotyczących KRS w 2017 r.).
Kwestia wyeliminowania biernego prawa wyborczego wobec tych sędziów, którzy zostali powołani po zmianach dotyczących KRS z grudnia 2017 r., była elementem sporu między Ministerstwem Sprawiedliwości a prezydentem Andrzej Dudą. W ocenie prezydenta, który w ostatnim czasie krytycznie oceniał zaproponowane przez MS zmiany przepisów, wszyscy sędziowie mają równy status. Poprawka senatorów ma być zatem zgodna z oczekiwaniem Andrzeja Dudy, żeby ustawa nie różnicowała sędziów na "starych" i "nowych".
Kolarski powiedział, że prezydent podejmie decyzję w sprawie tych nowelizacji, kiedy trafią już one na jego biurko.
Zapowiedział, że przepisy ustaw będą przedmiotem analizy pracowników Kancelarii Prezydenta, którzy uważnie je ocenią.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
