Karol Nawrocki musi zostać prezydentem - zaapelowała minister bezpieczeństwa krajowego USA Kristi Noem na konferencji CPAC w Jasionce k. Rzeszowa. Z kolei drugiego kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego nazwała beznadziejnym liderem i stwierdziła, że będzie rządził poprzez strach.
O tej deklaracji i wspieraniu Karola Nawrockiego przez administrację USA był pytany wieczorem prezydent RP Andrzej Duda.
Bardzo mnie ucieszyło, że prezydent Trump zgodził się przyjąć pana doktora Nawrockiego w Białym Domu. To był wyraźny sygnał, że podtrzymanie tych relacji przez Karola Nawrockiego jest realne i mile widziane przez prezydenta Trumpa i jego współpracowników. Dlatego liczę, że Karol Nawrocki wygra wybory prezydenckie i będzie dalej te relacje budował.
– powiedział prezydent Duda w rozmowie z Michałem Rachoniem w TV Republika.
Michał Rachoń zapytał też o ataki na Karola Nawrockiego, do jakich w ostatnim czasie posuwają się niektóre media. "Dziś mówiłem z trybuny, że Amerykanie dobrze to znają, bo w tak chamski sposób przez media był atakowany Donald Trump. W podobny sposób jest atakowany Karol Nawrocki różnego rodzaju pomówieniami" - wskazał Duda.
Ja jestem prawnikiem, wiem jak wygląda polski wymiar sprawiedliwości, tego za wiele tłumaczyć nie trzeba. Oni wiedzą dobrze o tym, że mogą opluć wszystkim, pomówić, a potem będzie się toczyło postępowanie. Jedni będą mówili tak, inni siak. Jak obrzucą błotem, to trzeba będzie się z tego błota skrobać. Na to liczą, że część z tego błota wpłynie na decyzję wyborców. Mam nadzieję, że moi rodacy to widzą i są tym oburzeni. Mnie też tak opluwano, w moich sprawach też tak okłamywano. W 2015 roku mnie oczerniano, robili to ludzie, których dobrze znałem. Podobnie wobec mnie zachowywano się w 2020 roku, na jeszcze ohydniejsze pomówienia pozwalali sobie niektórzy redaktorzy, niektóre media należące do niemieckiego koncernu
– powiedział prezydent.
"Donald Tusk mówi o bandytach, a sam powołuje się na ludzi, którzy mają podejrzaną przeszłość. To pokazuje kompletny brak klasy i straszliwy poziom chamstwa politycznego. Brak zasad, przyzwoitości, honoru" - podsumował Andrzej Duda.