Waldemar Sługocki zabrał głos po odwołani go przez Donalda Tuska z funkcji wiceministra rozwoju i technologii. Choć wszystko wskazuje na to, iż premier zrobił to, ponieważ polityk wykonywał swoje obowiązki, to Sługocki postanowił mu... podziękować. Pod jego wpisem pojawia się mnóstwo krytycznych komentarzy. - Donald złożył Pana w ofierze na ołtarzu swojej polityki (...), a Pan nawet w takich okolicznościach nie rąbnął pięścią w stół - brzmi jeden z nich.
We wtorek premier Donald Tusk odwołał z funkcji wiceministra rozwoju i technologii posła KO Waldemara Sługockiego. Ma być to kara za to, że polityk nie głosował w Sejmie za depenalizacją aborcji. Sługocki zapewniał, że nie był obecny podczas głosowania z powody podróży służbowej do USA, która została zaplanowana kilka miesięcy temu. Decyzja premiera jednak zapadła, a odwołany polityk postanowił mu... podziękować.
"Dziękuję za współpracę w MRiT ministrom Krzysztofowi Hetmanowi i Krzysztofowi Paszykowi, kierownictwu departamentów i pracownikom ministerstwa za razem podejmowane inicjatywy na rzecz rozwoju naszej gospodarki. Dziękuję Premierowi Donaldowi Tuskowi. Służba publiczna to zawsze dla mnie zaszczyt"
Ruch posła KO wywołał lawinę komentarzy. Jego wpis komentują m.in. byli politycy. Wskazują oni, że Sługocki stracił swoje stanowisko za de facto wykonywanie obowiązków a decyzja o odwołani ma jedynie zaspokoić niezadowolony elektorat.
"Wyleciał Pan za wykonywanie swoich obowiązków, Donald złożył Pana w ofierze na ołtarzu swojej polityki 3P (pustka, pic i piar), a Pan nawet w takich okolicznościach nie rąbnął pięścią w stół. Szkoda. Jak bym rąbnął. Wyobraża Pan sobie, jak Donald by się wściekł?"
Wyleciał Pan za wykonywanie swoich obowiązków, Donald złożył Pana w ofierze na ołtarzu swojej polityki 3P (pustka, pic i piar), a Pan nawet w takich okolicznościach nie rąbnął pięścią w stół.
— Dariusz Lipiński (@DarLipinski) July 23, 2024
Szkoda. Jak bym rąbnął. Wyobraża Pan sobie, jak Donald by się wściekł? 😂😂😂
"Chłopie, nie jesteś pierwszym kompetentnym urzędnikiem wywalonym przez Donalda Tuska dla poklasku gawiedzi. Przed Tobą był np. mega porządny profesor prawa z UJ-Z. Ćwiąkalski. Jednak On się nie płaszczył wtedy, jak Ty teraz. Okaż godność, nawet jeśli dla DT ona nie ma wartości. Okaż, bo warto!"
Chłopie,nie jesteś pierwszym,kompetentnym urzędnikiem,wywalonym przez @donaldtusk dla poklasku gawiedzi.Przed Tobą był np.mega porządny Prof.prawa z UJ-Z.Ćwiąkalski.Jednak On się nie płaszczył wtedy, jak Ty teraz.Okaż godność,nawet jeśli dla DT ona nie ma wartości.Okaż,bo warto! https://t.co/1Q32Wl4h0H
— Jacek Protasiewicz (@ProtasiewiczJ) July 23, 2024
"Jeśli to nie jest polityczny masochizm to znaczy, że odwołanie jest tylko pozorne, bo jak się szef wściekł to musi dać upust tej złości. Stara sztuczka w stylu PO-KOmuny… do kadrowego wora i wypad w innym miejscu, pewnie na „1”, bo szef się nie myli, co najwyżej zmienia zdanie. Himalaje hipokryzji"
Podziękowania Sługockiego są również komentowane przez dziennikarzy.
Wiceminister poleciał nie za błędy w pracy czy jakąś niedotrzymaną obietnicę, a za to, że nie mógł głosować w sprawie światopoglądowej, ponieważ wykonywał swoje obowiązki za granicą.
— Grzegorz Wszołek (@gw_1990) July 23, 2024
I wszystko dla PR-u. Nic nam się premier przez 2 dekady nie zmienił :) https://t.co/Z3JsVPKfN7
Podziękowanie za dymisję w upokarzającym stylu. https://t.co/DkoRTKCJBk
— Rafał Mrowicki (@MrowickiRafal) July 23, 2024
Zapomniałeś pan przeprosić za wszystkie winy i za to, że Pan żyjesz w ogóle. https://t.co/dkvR4Cgy3Z
— Blanka Aleksowska (@BAleksowska) July 23, 2024