Konsultant WSI krytykuje serial "Reset" i sugeruje powrót do rozmów z Rosją? "Falkowski" poszedł na całość
"Udawanie, że od Królewca - przez Grodno - po Władywostok rozciąga się pustynia, może doprowadzić do fatalnych skutków" - twierdzi konsultant WSI Jerzy Marek Nowakowski pseud. "Falkowski". W felietonie dla wp.pl otwarcie krytykował serial "Reset", chwalił Sikorskiego i twierdził, że nie należy udawać, że Rosji nie ma, bo może to mieć "fatalne skutki". W ocenie Michała Rachonia, tekst "Falkowskiego" sugeruje powrót do rozmów z Rosją.
Jerzy Marek Nowakowski za czasów rządów PO-PSL był ambasadorem RP na Łotwie (2010-14) oraz w Armenii (2014-17). W przeszłości był też konsultantem Wojskowych Służb Informacyjnych o pseudonimie "Falkowski". Sam nawet przyznał się do tego, twierdząc, że konsultował kwestie dotyczące polityki zagranicznej.
Nowakowski "Falkowski" krytykuje "Reset" i puszcza oczko do Rosji
Dziś na politykę zagraniczną ma swoje specyficzne spojrzenie, co ujawnił w felietonie dla Wirtualnej Polski. Podsumował on rządy PiS w dość specyficzny sposób, nie zabrakło odniesień do... Rosji i "Resetu", który w ocenie Nowakowskiego jest - uwaga - "szkodliwym serialem".
Perłą w wyszczerbionej koronie resortu spraw zagranicznych bardzo długo pozostawała polityka wschodnia. Podczas rządów PiS, a już szczególnie po napaści rosyjskiej na Ukrainę, polityka wschodnia ograniczyła się do powtarzania hasła: "U ha ha, jaka Rosja zła". Ilustracją tego sposobu myślenia był fatalny (i szkodliwy) serial "Reset' w rządowej telewizji. W gruncie rzeczy jednak idea zbudowania mentalnego, a nie tylko fizycznego muru na granicy wschodniej stanowiła jedną z osi myślenia o polityce zagranicznej. I była powielana przez większość polityków i ekspertów.
– napisał Nowakowski.
W swoim prorosyjskim felietonie Nowakowski dodał, że "odbudowa polityki wschodniej musi się więc zacząć od solidnej debaty na temat naszych interesów i narzędzi ich realizacji". - Udawanie, że od Królewca - przez Grodno - po Władywostok rozciąga się pustynia, może doprowadzić do fatalnych skutków - dopisał. Warto też dodać, że "Falkowski" zaznaczył, iż... "najlepsze czasy MSZ przeżywał w czasach Bronisława Geremka i Radka Sikorskiego".
Rachoń: Warto zanotować, bo...
O czym tak naprawdę napisał "Falkowski"? Do felietonu odniósł się Michał Rachoń, dziennikarz TVP i współautor serialu "Reset" o prorosyjskiej polityce rządu PO-PSL w latach 2007-2015.
Warto zanotować bo to jeden z pierwszych z tekstów publicystycznych w mediach mejnstrimu po wyborach, sugerujących powrót do rozmów z Rosją
– wskazał Rachoń.
Konsultant Wojskowych Służb Informacyjnych o pseudonimie Falkowski czyli @MarekNowakowsk uważa serial #Reset za szkodliwy, bo wskazywał, że „Rosja jest zła”. Pan „Falkowski” nie zauważa w swoim tekście problemu podporządkowania polskiej polityki zagranicznej rosyjskim celom…
— michal.rachon (@michalrachon) November 4, 2023
Źródło: niezalezna.pl
