10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Po zamachu w Magdeburgu Jaki podsumował sytuację w Niemczech. „Prześlijcie to szczególnie paniom”

Magdeburg. Myślicie incydent? W Niemczech każdego dnia dochodzi do zbiorowego gwałtu - stwierdza europoseł Patryk Jaki. Wiceprezes PiS w zamieszczonym na platformie x.com nagraniu podsumował fatalną sytuację w Niemczech, do której doprowadziła promigracyjna polityka. Jaki nie ma wątpliwości, że rząd w Berlinie chce się teraz pozbyć problemu, a obecna władza w Polsce mu w tym pomoże.

Jaki podsumował politykę migracyjną Niemiec
Jaki podsumował politykę migracyjną Niemiec
screen - pixabay.com | x.com

W piątek wieczorem terrorysta wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Podejrzany o to 50-letni mężczyzna, pochodzący z Arabii Saudyjskiej Taleb Abdul Dżawad, został zatrzymany. Według mediów to lekarz, który do Niemiec przybył w 2006 roku. Dziennikarz Tim Röhn podał, że Taleb otwarcie zamieszczał groźby na X, ale nie podjęto żadnych działań przeciwko terroryście.

W zdarzeniu zginęło pięć osób, w tym dziewięcioletnie dziecko. Około 200 innych zostało rannych. 

Tragiczna zbrodnia ponownie wywołała gorącą dyskusję na temat migracji. Głos w niej zabrał m.in. europoseł Patryk Jaki. Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości w niedzielnym nagraniu dobitnie podsumował, z czym - przez politykę rządu - teraz zmagają się nasi sąsiedzi.

"Gwałty stały się codziennością"

"Niemcy napuszczali migrantów i gwałty tam stało się codziennością [...] po przyjęciu migrantów miało być super w całej Europie a teraz Niemcy po prostu odstawiają ich za naszą granicę a sami wprowadzili kontrolę na granicach, jakby Strefa Schengen przestała istnieć" 

– podkreślił na wstępie Jaki.

Zdaniem europosła, jest to charakterystyczne działanie dla rządu w Berlinie. - Najpierw zmusili wszystkich do przyjmowania migrantów, a teraz umywają rączki i problemy chcą wypchać do tych, którzy wcale nie chcieli a zostali zmuszeni przez biurokrację europejską czy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej - podkreślił.

"Niedawno przewodnicząca niemieckich Zielonych Ricarda Lang, jedna z największych zwolenniczek migrantów, która publicznie popierała przyznawanie im obywatelstwa i tak dalej, bała się iść do parku w centrum Berlina i zażądała jego zamknięcia"

– przypomniał.

Polityk podał też szokujące liczby. - Każdego dnia w Niemczech co najmniej jedna osoba pada ofiarą zbiorowego gwałtu. Cały czas dochodzi do innych przestępstw seksualnych. Łącznie odnotowano ich w zeszłym roku niemal 12 tysięcy. Kobiety są przerażone - zaznaczył. I dalej:

"W Bremie liczba gwałtów wzrosła ponad dwukrotnie, a w Nadrenii Północnej Westfalii o 40 procent i to są efekty "Refuges Welcome".

Ogromne pieniądze na migrantów

Jaki podał też, ile Niemcy wydają na skutki migracji. Według przekazanych przez niego danych z tamtejszego ministerstwa finansów, opieka nad migrantami i zwalczanie przyczyn migracji kosztowała niemiecki budżet 48,2 miliarda euro. - To jest jednak szok - skomentował.

"To prawie tyle, ile Niemcy wydają na całą obronę narodową i to jest - no nie uwierzycie - to jest 1/6 wszystkich dochodów polskiego państwa. 1/6 naszego budżetu. Tyle kosztuje radzenie sobie z imigrantami w Niemczech"

– podkreślił.

Zdaniem polityka, "dlatego po prostu po cichu [Niemcy] wywożą nam tych migrantów na nasze parkingi i po to rząd Tuska przyjął oficjalny, już rządowy, projekt budowy 49 centrów integracji cudzoziemców, więc prawie w każdym miejscu w Polsce".

"Prześlijcie to szczególnie paniom, które tak ochoczo poszły na nich głosować. Czy aby  na pewno głosowały za tym"

– zaapelował do internautów.

 



Źródło: niezalezna.pl

#migracja #Patryk Jaki #Niemcy #zmach