Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

PiS apeluje do Hołowni ws. min przeciwpiechotnych

- W imieniu klubu PiS chcielibyśmy zaapelować do marszałka Hołowni o odmrożenie bardzo ważnego projektu uchwały zobowiązującej rząd do wystąpienia z Traktatu ottawskiego. Ten dokument jest w Sejmie od siedmiu miesięcy i od siedmiu miesięcy marszałek Hołownia nie potrafi sobie skutecznie poradzić z przeprocedowaniem prostej uchwały Sejmu - zaapelował europoseł PiS Michał Dworczyk podczas czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas obrad izby
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas obrad izby
Tomasz Hamrat - Gazeta Polska

Traktat ottawski

Przyjęty w 1997 r. Traktat ottawski wprowadził całkowity zakaz używania min przeciwpiechotnych, prac nad nimi i ich produkcji. Wprowadzenie traktatu uważano za czołowe osiągnięcie ludzkości w kwestii humanitarnego podejścia do wojny.

Dworczyk zauważył, że do tego traktatu nie przystąpiły m.in. Rosja, USA, Izrael, Chiny, Indie, Korea Południowa. "Czyli te kraje, o których możemy powiedzieć, że poważnie traktują sprawy bezpieczeństwa" - ocenił.

Europoseł stwierdził, że wojna na Ukrainie pokazała, że miny przeciwpiechotne są jednym z najważniejszych środków bojowych jeśli chodzi o powstrzymywanie natarcia, obronę.

"Jeżeli poważnie mówimy o obronie, jeśli poważnie chcemy traktować deklaracje obecnego rządu w zakresie zabezpieczenia granicy, to apelujemy: zajmijmy się tym tematem, zajmijmy się nim poważnie. Przyjmijmy uchwałę polskiego Sejmu, a rząd polski niech podejmie działania w kierunku wystąpienia z tego traktatu"

– oświadczył Dworczyk.

Polityk zaapelował też do wicepremiera, szefa MON i lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, "by wraz ze swoim klubem podjął działania, które też przyspieszą prace nad tą ważną uchwałą".

Dworczyk zadeklarował, że we wszystkich działaniach wzmacniających potencjał obronny Polski PiS będzie wspierać rząd. "Ale apelujemy, weźcie się do roboty" - zaznaczył.

Dopytywany powiedział, że zdaniem PiS "nie powinniśmy występować sami z traktatu ottawskiego". "Powinniśmy zmobilizować do tego kraje wschodniej flanki. Kraje bałtyckie są tym zainteresowane. Politycy na Litwie, Łotwie rozmawiają o tym. W związku z tym powinniśmy stać się liderem tego procesu i przeprowadzić go wspólnie w porozumieniu z sojusznikami" - powiedział Dworczyk.

Poseł PiS Radosław Fogiel doprecyzował, że projekt uchwały znajduje się obecnie w sejmowych komisjach spraw zagranicznych oraz obrony. "Apelujemy do pana marszałka, żeby sprawił, że prace nad tym się rozpoczną. Apelujemy też do rządu, żeby nawet zanim ta chwała zostanie przyjęta wykonał jej ducha" - powiedział Fogiel.

W czerwcu br. klub PiS zaproponował pakt "Bezpieczna Granica" składający się z siedmiu punktów. Jednym z nich było wypowiedzenie Traktatu ottawskiego, który ma na celu wyeliminowanie użycia min przeciwpiechotnych jako środka walki zbrojnej. Miałoby to umożliwić stworzenie pola minowego na granicy z Rosją i Białorusią.

Rada Ministrów w czerwcu br. przyjęła uchwałę ws. ustanowienia "Narodowego Programu Odstraszania i Obrony - Tarcza Wschód"; pod koniec listopada premier Donald Tusk wizytował pierwszy wybudowany odcinek Tarczy, w pobliżu wsi Dąbrówka (woj. warmińsko-mazurskie). Tarcza Wschód to przygotowany w MON i Sztabie Generalnym WP program zakładający budowę różnego typu umocnień, przeszkód terenowych i infrastruktury wojskowej na granicach Polski z Rosją i Białorusią - łącznie na odcinku ok. 800 km. W planach jest budowa także odpowiednich systemów rozpoznania i wykrywania zagrożeń, wysuniętych baz, węzłów logistycznych, magazynów czy rozmieszczenie systemów antydronowych.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#miny przeciwpiechotne #PiS

mm