"Raport NIK na temat fuzji Orlenu i Lotosu jest materiałem nierzetelnym i przekłamanym. Dane użyte w nim są wybiórcze, fragmentaryczne i zostały wybrane pod z góry upatrzoną polityczną tezę" - napisał na Twitterze Jacek Sasin. Były wicepremier ocenił też, że jest to "prezent Mariana Banasia dla Donalda Tuska". "Tylko, że jest to prezent kiepskiej jakości" - ocenił Sasin.
Były wicepremier odniósł się na Twitterze do "długo oczekiwanego" raportu Najwyższej Izby Kontroli z fuzji Orlenu i Lotosu, który nazwał materiałem nierzetelnym i przekłamanym.
Dane użyte w nim są wybiórcze, fragmentaryczne i zostały wybrane pod z góry upatrzoną polityczną tezę. Wiąże się to z zaangażowaniem politycznym prezesa Mariana Banasia, który obiecywał nowej władzy „prezenty” mające uderzać w poprzedników
Zarzucił Banasiowi, że nieprofesjonalnie i w sposób nieudolny próbuje opisywać tak wieloaspektową fuzję, nie rozumiejąc jej sensu, ani korzyści, które z tego płyną do Polski. "Jego szacunki są sprzeczne z przyjętymi zasadami rachunkowości i wyceny przedsiębiorstw. Na przykład, NIK przedstawiła swoje szacunki wartości aktywów nabytych przez Unimot opierając je na... artykule z portalu internetowego" - dziwił się Jacek Sasin.
Podkreślił też, że kontrolerzy NIK prowadzący akurat tę kontrolę, byli "zmieniani jak rękawiczki". "Najwyraźniej trzeba było wielu prób, aby znaleźć kogoś na tyle kreatywnego, by udowodnił z góry założoną tezę" - ocenił były szef Ministerstwa Aktywów Państwowych.
Raport NIK jest gotowy od miesięcy, Izba wypuściła z niego przecieki do polityków KO oraz zaprzyjaźnionych z nimi mediów, by atakowali Orlen. Długo oczekiwana publikacja następuje w przeddzień walnego zgromadzenia akcjonariuszy. I ma to być „prezent” Mariana Banasia dla Donalda Tuska. Tylko, że jest to prezent kiepskiej jakości, podróbka rzetelnego raportu. Nie waham się napisać, że takie działania są haniebne i w obliczu sytuacji międzynarodowej wystawiają na szwank bezpieczeństwo Polski
Raport NIK na temat fuzji Orlenu i Lotosu jest materiałem nierzetelnym i przekłamanym. Dane użyte w nim są wybiórcze, fragmentaryczne i zostały wybrane pod z góry upatrzoną polityczną tezę. Wiąże się to z zaangażowaniem politycznym prezesa Mariana Banasia, który obiecywał nowej…
— Jacek Sasin (@SasinJacek) February 5, 2024
Oglądaj Telewizję Republika na żywo: