Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Echa wyborów w Rzeszowie. Trudne rozmowy w Zjednoczonej Prawicy

Wynik wyborów w Rzeszowie obliguje nas do ciężkich rozmów z koalicjantami - oceniła wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk. Wpis wicepremiera Jarosława Gowina zamieszczony po tych wyborach określiła, jako "dość dziwny". Dodała, że liczy jednak na "prawicowy szkielet polityczny" Gowina.

fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Miejska Komisja Wyborcza w Rzeszowie podała w nocy z niedzieli na poniedziałek, że Konrad Fijołek - popierany m.in. przez PO, Lewicę, PSL i Ruch Polska 2050 - został prezydentem Rzeszowa w przedterminowych wyborach. Na wspólnego kandydata opozycji głos oddało 56,51 proc. Jego konkurenci - Ewa Leniart (popierana m.in. przez PiS) otrzymała 23,62 proc., Marcin Warchoł (polityk Solidarnej Polski wspierany przez b. prezydenta miasta Tadeusza Ferenca) 10,72 proc., a Grzegorz Braun (Konfederacja) 9,15 proc.

- Naszym celem było jak najszersze dotarcie do społeczeństwa i jak najszersze rozmowy z Polakami. Wynik jest taki, jaki jest, nie można też ukrywać, że jest wynikiem bardzo dobrym, ale staraliśmy się robić wszystko, co w naszej mocy

- powiedziała Semeniuk w poniedziałek w TVP1. Dodała, że to obliguje PiS we współpracy z koalicjantami, "do szerszego dialogu na temat tego, co nas łączy, a nie tego, co nas dzieli".

Stwierdziła, że w Rzeszowie wygrała opcja polityczna Platformy Obywatelskiej. "Dla mnie to jest jasne" - dodała zaznaczając, że nie podchodziłaby jednak do tego w sposób holistyczny i nie patrzyła na cały kraj.

- Cały kraj wybrał już kilka lat temu, więc wiemy, jak wybrał. Mam nadzieję również, że wybierze tak samo w 2023 r. Natomiast to, co się stało w Rzeszowie obliguje nas do ciężkich rozmów (...) z koalicjantami naszymi, do szukania wspólnoty, a nie podziału i do ciężkiej pracy

- powiedziała.

Zapytana została także o sytuację w Zjednoczonej Prawicy oraz o wpis wicepremiera Jarosława Gowina, który w niedzielę wieczorem stwierdził na Twitterze: "Atak na klasę średnią, podwyższanie podatków, centralizm zamiast samorządności i brak szacunku dla koalicjantów to utorowanie drogi do przejęcia władzy przez opozycję".

- Dość dziwny wpis pana premiera Jarosława Gowina. Rozumiem, że on jest po prostu wynikiem emocji związanych z wynikami powyborczymi. Ja absolutnie nie utożsamiam się ze stwierdzeniem, że Polski Ład ma w jakikolwiek sposób uderzać w klasę średnią, czy w przedsiębiorców. Wydaje się, że przed nami ciężkie rozmowy, również kongres przed nami zbliżający się 3 lipca (...). Nie podział, a jednak wspólnota i to, żebyśmy mieli wspólne cele, będą nas przybliżały do lepszych wyników w dużych i średnich miastach, bardzo istotnych z mojego punktu widzenia do odbicia

 - powiedziała Semeniuk.

Odniosła się też do porozumienia programowego PiS i Kukiz'15 - w poniedziałek mają wspólnie wystąpić Jarosław Kaczyński i Paweł Kukiz.

- Paweł Kukiz nigdy nie był w dalekiej orbicie (...), zawsze był blisko Prawa i Sprawiedliwości, również w kontekście różnych programów i projektów ustaw (...). Cieszę się również, że dzisiaj będziemy pokazywali wspólne działania przy konkretnych projektach. Tak jak przy Krajowym Planie Odbudowy Lewica poparła sam program i sam projekt, tak tutaj wydaje się, że między nami naprawdę wiele ustaw, które chcemy w ramach reformy podatkowej wprowadzić do kraju. Stąd im więcej głosów wspólnych, tym lepiej dla nas wszystkich

- powiedziała.

Zaznaczyła przy tym, że ciężko jej odnosić się bezpośrednio do sytuacji personalnej między Jarosławem Kaczyńskim, a Jarosławem Gowinem.

- Ja wierzę jednak, że tutaj tendencja i szkielet polityczny prawicowy u premiera Jarosława Gowina wygra i jednak nie podejmie się wyjęcia tak naprawdę swojej formacji ze Zjednoczonej Prawicy. Ale do tego potrzebny jest sojusz, potrzebne są wspólne rozmowy, do tego również przestrzeganie stanów emocjonalnych, które czasami niestety widzimy za pośrednictwem portali społecznościowych

- dodała. 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Zjednoczona Prawica #Rzeszów #wybory

as