Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Dlaczego Suwerenna Polska? Ziobro o lewicowych fanatykach i niemieckich kolaborantach

"Suwerenność Polski jest dziś zagrożona najbardziej od czasu upadku komunizmu" - powiedział podczas konwencji partii Suwerenna Polska jej lider Zbigniew Ziobro. Minister sprawiedliwości krytykował "lewicowych fanatyków na zachodzie", ale też "niemieckich kolaborantów w polskiej polityce". - Przyjmujemy nazwę Suwerenna Polska, aby podkreślić to, co jest dla nas najdroższe - powiedział Ziobro.

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro
fot. transmisja z konwencji Suwerennej Polski

Punktem kulminacyjnym konwencji Suwerennej Polski, która odbyła się w Święto Narodowe Trzeciego Maja, było wystąpienia lidera partii, ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. - To już blisko 12 lat, kiedy zdecydowaliśmy się na wspólną drogę w polskiej polityce - przypomniał. To wtedy powstała Solidarna Polska. Od dziś - Suwerenna Polska. 

Suwerenność Polski jest dziś zagrożona najbardziej od czasu upadku komunizmu. Z jednej strony Rosja prowadzi krwawą, napastniczą wojnę na naszych sąsiadów, ta wojna może zagrażać też nam, oby tak się nie stało. Z drugiej strony lewicowi fanatycy na zachodzie forsują projekt zmian UE w państwo federalne pod przywództwem niemieckim

– powiedział Ziobro.

Padły słowa o "zdradzieckiej targowicy" i wyciąganiu wniosków z historii. - Musimy bronić suwerenności Polski przed niemieckimi kolaborantami w polskiej polityce. Jeśli się poddamy, nie będziemy mieli demokracji, lecz posłuszną Berlinowi tuskową sitwę - dodał.

Ziobro zaznaczył, że niemiecka polityk Ursula von der Leyen publicznie wyraziła wolę, by następnym premierem w Polsce był Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej. 

- Niemcy traktują Tuska, jako swojego agenta wpływu w Warszawie - powiedział Ziobro. Jak dodał, "dziś mamy jeszcze czas, ale to ostatni moment, dlatego powołujemy Suwerenną Polskę". 

Ziobro zaprezentował akt zawarcia niemieckiej parlamentarnej koalicji powołującej rząd kanclerza Scholza. Nie bez powodu...

Ten i podobne dokumenty mówią o przebudowie pod niemieckim przywództwem UE w jedno państwo. A więc w konsekwencji z ministrami w Brukseli, a nie w Warszawie. Byłoby to państwo z jednym, europejskim systemem azylowym. Czyli imigranci zaproszeni przez panią Merkel mogliby zostać rozlokowani do polskich miast i miasteczek, bez zgody. Prezydent Macron dołączył dodatkowy postulat: powołanie europejskiej agencji ochrony demokracji.

– wymieniał.

Ziobro o zasługach Kaczyńskiego i Błaszczaka

Lider SP mówił też o zakusach unijnych polityków na zmiany w zakresie wyborów do Parlamentu Europejskiego, ale też o ustępstwach wobec unijnych żądań wobec Polski, dodając, że "one się nigdy dobrze nie kończyły". - Dziś mamy szczęście żyć w wolnej Ojczyźnie, ale ta wolność nie jest dana raz na zawsze, historia nas tego uczy. Za wschodnią granicą zbrodniarze Putina topią we krwi Ukrainę (...) Dlatego wspólnie z naszym koalicjantem z PiS budujemy silną i nowoczesną polską armię, wielka w tym zasługa prezesa Jarosława Kaczyńskiego i wicepremiera Mariusza Błaszczaka.

- Chcemy Polski silnej, z silną i szanowaną armią w NATO. To gwarancja naszego bezpieczeństwa. Nie chcemy zastąpić NATO unijną armią zarządzaną przez niemieckiego generała. Takie pomysły to prezent dla imperialnej polityki Putina. Wiemy, czym ich "pomoc" skończyłaby się w momencie próby. Pamiętamy, jak Niemcy zachowali się w trakcie ataku Rosji na Ukrainę - podkreślił Ziobro, dodając, że Niemcy kalkulowali szybką porażkę Ukrainy i dalszą bliską współpracę z Rosją.

"Nie ma wolności bez Boga"

Ziobro mówił, że Polska suwerenna to Polska wolna od obcego dyktatu w każdej dziedzinie.

- To wolna Polska, w której sami my, Polacy, decydujemy o sobie. Dlatego musimy bronić naszej wolności i ją pielęgnować. Polska suwerenna to państwo, w którym zawsze nadrzędnym źródłem prawa jest i będzie tylko polska Konstytucja - powiedział Ziobro, po czym zebrani zaczęli skandować "konstytucja". 

"Nie ma suwerenności bez wartości, nie ma też bez Boga" - podkreślał Ziobro, mówiąc, że "odrzucamy lansowane przez UE wynaturzenia, deprawację dzieci, nowomowę, nie zgadzamy się na upokarzanie ludzi wierzących. - Trwa atak na chrześcijan, polskość, rodzinę, Jana Pawła II. Niszczone są kościoły, zakłócane msze święte, dlatego potrzeba Suwerennej Polski, naszej determinacji, waszej energii i zaangażowania - dodał. 

Minister sprawiedliwości mówił też o sądach. Padło hasło o "politykach w togach", a minister zapowiedział, że sądy mają służyć Polakom, a nie interesom nadzwyczajnej kasty.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Zbigniew Ziobro #Suwerenna Polska

mk