NASZ NEWS. Kiedy poznamy listy wyborcze PiS? Wiemy, jaką decyzję podjął Jarosław Kaczyński
Kto wystartuje w wyborach parlamentarnych z list Prawa i Sprawiedliwości? Jak mówi nam anonimowo jeden z czołowych polityków obozu Zjednoczonej Prawicy, tego nie wiedzą nawet jeszcze sami politycy. Jarosław Kaczyński swoje decyzje trzyma w tajemnicy i ma ku temu ważny powód. Oto ustalenia portalu Niezalezna.pl.
Kampania wyborcza oficjalnie się jeszcze nie rozpoczęła, bo prezydent Andrzej Duda nie ogłosił terminu wyborów, ale politycy mobilizują się już przed nadchodzącymi wyborami - zgodnie mówią, że najważniejszymi od 1989 roku. Zjednoczona Prawica wystartuje w sprawdzonej już formule: Prawo i Sprawiedliwość jako główna partia frontowa, a do tego Suwerenna Polska, Partia Republikańska czy OdNowa, jak również prawdopodobnie środowisko Pawła Kukiza.
Wszyscy zastanawiają się, kiedy poznamy skład list wyborczych. Niektóre ugrupowania już odkrywają karty. Konfederacja ogłasza pierwsze "trójki" w kolejnych okręgach, ale pozostałe partie jeszcze czekają z takimi wieściami. Dlaczego?
Trzecia Droga nie ma jeszcze zatwierdzonych list, wszelkie uzgodnienia między PSL a Polską 2050 mają zapaść w najbliższych dniach. Koalicja Obywatelska nie jest z kolei zbyt wyrywna, chcąc poczekać, jakie listy ogłosi PiS. W konsekwencji, na kluczowe rozstrzygnięcia w tej kwestii zapewne jeszcze trochę poczekamy.
Listy PiS. Kto wystartuje w wyborach?
Wiemy już natomiast, jak wygląda sytuacja z listami wyborczymi Zjednoczonej Prawicy. Być może powstały one już w głowie prezesa partii, ale publicznie ogłoszone nie zostały. Ba, o ustaleniach nic nie wiedzą nawet politycy związani z PiS. Kiedy poznamy kandydatów?
- Prezes Jarosław Kaczyński podjął decyzję, że nie ogłosi nam list wyborczych w sierpniu - mówi nam jeden z czołowych polityków Zjednoczonej Prawicy. - Jeżeli taka decyzja zostałaby ogłoszona, to istniałaby obawa, że niektórzy mogliby się zdemobilizować na ostatniej prostej kampanii, będąc pewnym wysokiego miejsca na liście. Prezes Kaczyński tym ruchem sprawił, że wszyscy muszą pracować na pełnych obrotach, bo to zadecyduje o miejscu na liście. Nie czas na wakacje i odpoczynek, teraz jest najgorętszy okres i musimy wszyscy zakasać rękawy - dodaje.
Jak mówi nam polityk Zjednoczonej Prawicy, listy wyborcze PiS Kaczyński ma ogłosić politykom tego obozu na początku września. Później pozna je zapewne opinia publiczna.
Źródło: niezalezna.pl
