Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

„Inwestycja doznaje poważnego opóźnienia przez ruchy rządu”. Mülller o CPK i obiecankach Tuska

- Gdy patrzę na to, to przypominają mi się inne inwestycje, o których mówił Donald Tusk, że będą, albo o rzeczach, których nie będzie. Mówię tutaj o emeryturach albo o pewnych elementach 100 konkretów, takich jak kwota wolna od podatku. Po czynach można poznać, a czyny są takie, że nie złożono wniosku o dofinansowanie unijne na jeden z elementów CPK - powiedział w programie "#Michał Rachoń. Jedziemy" Piotr Mülller, poseł PiS, odnosząc się do słów Donalda Tuska na temat CPK.

mm

Donald Tusk podczas wizyty w Morągu oświadczył, że "CPK musi być bardzo przemyślane" oraz wskazał, iż zdaje sobie sprawę z tego, ile nadziei "budzi ambitna, fajna inwestycja, która podniesie nasze możliwości infrastrukturalne, cywilizacyjne na wyższy poziom". Była to znacząca zmiana narracji w porównaniu z jego poprzednimi wypowiedziami a także z tezami wypowiadanymi w przeszłości przez Macieja Laska, obecnego pełnomocnika rządu ds. CPK. Do słów Tuska odniósł się w programie "#Michał Rachoń. Jedziemy" Piotr Mülller, poseł PiS. 

Reklama

"Gdy patrzę na to, to przypominają mi się inne inwestycje, o których mówił Donald Tusk, że będą albo o rzeczach, których nie będzie. Mówię tutaj o emeryturach albo o pewnych elementach 100 konkretów, takich jak kwota wolna od podatku"

– powiedział.

Polityk PiS wskazał, że "po czynach można poznać, a czyny są takie, że nie złożono wniosku o dofinansowanie unijne na jeden z elementów CPK, fakt jest taki, że przedłużono decyzję dotyczącą rozpoczęcia prac budowlanych".

"Tutaj decyzja wojewody, która została cofnięta do spółki, która przedłuża cały proces i najprawdopodobniej doprowadzi do wejścia na czas ochrony lęgowej ptaków, co opóźni inwestycję o rok. Nie słowa, a czyny, a czyny są takie, że ta inwestycja przez ostatnie ruchy aktualnego rządu właśnie doznaje poważnego opóźnienia"

– podkreślił.

Dopytywany, czy dotychczasowe działania rządu Tuska już doprowadziły do opóźnienia inwestycji o rok, odparł: "Jeśli będzie tak, że zostaną zastosowane maksymalne terminy do odwołania od czasu uzupełnienia wniosku do decyzji, którą ma wydać wojewoda, a później wojewoda wykorzysta maksymalny czas na jej wydanie, to tak właśnie przez to inwestycja opóźni się o rok". 

Muller odniósł się też do słów premiera o tym, że dopilnuje by wybudowani CPK tak skutecznie, jak przebiegały budowy autostrad za jego poprzednich rządów. 

"Niestety doskonale pamiętamy to, jak upadali podwykonawcy, gdy nie było odpowiednich przepisów zabezpieczających takie polskie firmy. Ja mam wrażenie, że Donald Tusk naprawdę albo w to tak głęboko wierzy, albo go doradcy jakoś przekonują, bo chyba na liczby nie patrzy, że to on wybudował te autostrady czy drogi ekspresowe. My w dużej mierze skupialiśmy się na drogach ekspresowych, bo one mają charakter bezpłatny. Gdyby zobaczył, co się stało przez ostatnie dwie kadencje pod kątem dróg ekspresowych i autostrad, to by się bardzo zdziwił, gdyby zobaczył na liczby, bo one są naprawdę imponujące, ile udało się wybudować w tym czasie dróg ekspresowych i fragmentów autostrad. Równolegle do tego, cała Polska lokalna była placem budowy: od przedszkoli przez żłobki, remizy, remonty zabytków i szkół. To jest zasadnicza różnica"

– powiedział Muller.

Dodał, że "my chcemy budować Polskę w całości, czyli budować w sposób zrównoważony, łączyć przez szereg dróg ekspresowych czy kolejowych, ale powinno być gdzie dojechać".

"Ta Polska lokalna musi być piękna i też się rozbudowywać. A rząd Donalda Tuska właśnie zapowiada, że zlikwiduje rządowy Program Inwestycji Strategicznych, który właśnie był dla takich małych gmin i powiatów. Złożyłem interpelację, by dowiedzieć się, co w zamian. Jeśli tak będzie, to kilkadziesiąt miliardów złotych rocznie ginie z budżetu samorządów na inwestycje"

– oświadczył.

mm

Reklama