Polityk PSL zapytany o słowa Tuska w sprawie interesów z Rosją. "Nie znam tej wypowiedzi"
"Nie stać nas dzisiaj, jako kraju leżącego w takiej a nie innej części Europy, na nadwyrężanie relacji z jakimkolwiek z partnerów, tym, którzy historycznie są nam życzliwi" - stwierdził poseł PSL Krzysztof Paszyk w Sygnałach Dnia radiowej Jedynki. Pytany o wypowiedź Donalda Tuska w sprawie "narażania na szwank" stosunków z Rosją, polityk PSL stwierdził, że jej nie zna.
Donald Tusk, który wkrótce może zostać premierem Polski, około dwa tygodnie temu ubolewał w rozmowie z dziennikarzami, że PiS naraża na szwank interesy i stosunki... z Rosją.
- Nie znam tej wypowiedzi, natomiast nie stać nas dzisiaj, jako kraju leżącego w takiej a nie innej części Europy, na nadwyrężanie relacji z jakimkolwiek z partnerów, tym, którzy historycznie są nam życzliwi - odpowiedział Krzysztof Paszyk, poseł PSL. Po chwili dodał: - Mam tu na myśli Stany Zjednoczone, partnerów z Unii Europejskiej...
Krzysztof Paszyk dodał, że Donald Tusk, z tego co wie, "w relacjach z partnerami z UE i NATO" widzi możliwość budowania bezpieczeństwa Polski. Zdradził też, gdzie Tusk chce odbyć pierwszą podróż jako szef polskiego rządu: - To będzie szczyt europejski i to będą rozmowy o przywróceniu Polsce należnego znaczenia, jako kluczowego kraju w UE.
Co z obietnicami? Wielka niewiadoma
Poseł Paszyk został też zapytany o ceny energii i o to, co stanie się po 30 czerwca. "Zobaczymy" - odparł, mówiąc, że "przyjdzie teraz czas na poznanie realiów budżetowych, na audyt".
Na pewno nie będziemy narażać Polaków na drastyczne ceny energii, będziemy szukać rozwiązań, które pozwolą tę energię wytwarzać taniej
– stwierdził polityk PSL w rozmowie z Katarzyną Gójską.
Co z kwotą wolną od podatku na poziomie 60 tys. zł, co obiecywała Platforma Obywatelska? "Być może będzie trzeba na kilka etapów to zrobić" - stwierdził Paszyk. A stawka VAT 0 proc. na żywność? Tu przedstawiciel ludowców wspomniał, że być może trzeba będzie wprowadzić taką stawkę na... zdrową żywność ekologiczną. Odnosząc się do wydanego obecnie rozporządzenia w tej sprawie, stwierdził, że za tę decyzję odpowiada premier Morawiecki.
Źródło: niezalezna.pl, Polskie Radio Jedynka
