Dlaczego Tusk tak desperacko próbuje zamknąć usta mediom? Morawiecki: Powodem zgoda na nielegalną migrację
- Dlaczego chcą mieć monopol medialny? Dlaczego Polską Agencję Prasową wobec której nie było żadnych zastrzeżeń przez lat chcą opanować i inne media? Dlatego, że chcą, aby ważne informacje nie były przedstawiane opinii publicznej. Jaka jest ta ważna informacja, która jest przemilczana i prawie nikt o tym nie mówi? To zgoda rządu Tuska na nielegalną imigrację, która ta zgoda została właśnie przez Radę Unii Europejskiej przyjęta. A to oznacza, że rząd Tuska zgodził się na przyjmowanie nielegalnych migrantów - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w siedzibie PAP transmitowanej przez Telewizję Republika.
Na portalu Niezalezna.pl ujawniliśmy, że atak na PAP to zorganizowana, zaplanowana akcja. - "Dotarliśmy do fragmentów korespondencji pomiędzy osobami biorącymi w tym udział. Z wiadomości, z którymi się zapoznaliśmy, wynika, że ich autorzy, w tym nominaci Bartłomieja Sienkiewicza, planowali "zatrzymanie", a przynajmniej "neutralizację" kogoś lub czegoś -prawdopodobnie osób znajdujących się w budynku Polskiej Agencji Prasowej. „Wiem, że pachnie stanem wojennym, ale lepszy krzyk 50 [osób] niż dowód na bezsilność władzy” – napisał jeden z uczestników whatsappowej grupy, nazwanej "Wejście". Znajdują się w niej m.in. nowy bezprawny prezes PAP Marek Błoński, adwokat Sylwia Gregorczyk-Abram (współtwórczyni inicjatywy "Wolne Sądy"), nowy wiceprezes Polskiego Radia (wcześniej w TVN) Juliusz Kaszyński i Paweł Majcher, nowy prezes Polskiego Radia (wcześniej były szef gabinetu Sienkiewicza)" - przekazaliśmy.
Podczas konferencji prasowej w PAP z udziałem posłów PiS głos zabrał były premier Mateusz Morawiecki. - Pokazaliśmy, że pełnomocnik i prezes zarządu są wpisani w Krajowych Rejestrze Sądowym. To oznacza, że tylko oni mają prawo wzywać tutaj kogokolwiek do tego przedsionki, czyli do tego domu w którym przebywają pracownicy. Pokazaliśmy to policjantom. Pokazaliśmy, że powinni ich natychmiast usunąć, bardzo logiczny wywód został, który został przeprowadzony przez panią premier Beatę Szydło i moich kolegów, którzy tutaj stoją, został przyjęty przez policjantów, natomiast interwencja nie została przeprowadzona do końca - powiedział.
Następnie Mateusz Morawiecki nawiązał do szokujących ustaleń ujawnionych przez Niezalezna.pl. - To najlepszy dowód na to, że ta ujawniona rozmowa whatsappowa świadczy o tym, że ten rząd nie cofnie się przed niczym, żeby siłowo załatwić sprawę monopolu medialnego. A dlaczego oni chcą mieć monopol medialny? Dlaczego Polską Agencję Prasową wobec której nie było żadnych zastrzeżeń przez lat chcą opanować i inne media? Dlatego, że chcą, aby ważne informacje nie były przedstawiane opinii publicznej. Jaka jest ta ważna informacja, która jest przemilczana i prawie nikt o tym nie mówi? To zgoda rządu Tuska na nielegalną imigrację, która ta zgoda została właśnie przez Radę Unii Europejskiej przyjęta. A to oznacza, że rząd Tuska zgodził się na przyjmowanie nielegalnych migrantów. Dlaczego nikt ze strony rządzących jednoznacznie nie postawi veta tak jak pani w latach 2015-2017, tak jak ja później w 2018 rok - wskazał. - To ten fakt rządzący chcą ukryć przed opinią publiczną - dodał.
- Dlatego stojąc po stronie legalnie wybranych władz. Nie zgadzając się z tym, że uchwałami można zmieniać konstytucję, gwałcić konstytucję, gwałcić ustawy jesteśmy tutaj razem z panią premier, z panami ministrami, panami posłami i będziemy bronić tego, że polska konstytucja nie była łamana. I bardzo dziękuję panu prezydentowi, że poprzez swoją decyzję tak jednoznacznie sformułowaną także staje po stronie konstytucji, po stronie prawowitych władz instytucji publicznych - mówił.
Źródło: Niezalezna.pl
