Borowiak: Powinniśmy znieść immunitet nie tylko polityków. Posłanka PiS wskazuje na sędziów

Uważam, że politycy to są osoby, od których trzeba wymagać zdecydowanie więcej. Absolutnie nie powinno być takich sytuacji, że poseł czy senator przekracza przepisy. Chociażby przepisy ruchu drogowego, bo na tym przykładzie najczęściej to pokazujemy. No i wymachuje policjantom białą legitymacją poselską, czy senatorską. "Zaraz, zaraz, chwileczkę, ja mam immunitet i się za nim chowam". Tak być nie może

- powiedziała Joanna Borowiak..

Stoimy na stanowisku, że immunitet formalny powinien zostać zniesiony. Nie tylko posłów, także innych osób, chociażby sędziów. Jeśli chodzi o immunitet materialny, on pozostaje. On chronić ma przeciwko materialnymi konsekwencjami tego, co mówimy z sejmowej mównicy. Ten immunitet jest potrzebny

- dodała posłanka PiS.

Innego zdania był goszczący również w programie senator Lewicy (PPS) Wojciech Konieczny.

Jestem przeciwny znoszeniu immunitetu, obojętnie kiedy, chociaż nie jest to przekonanie stuprocentowe. Te argumenty, o których wspominamy są na szali, ale na szali jest swoboda nie tylko mandatu przemawiania z mównicy, ale swoboda niezagrożonego  w żaden sposób bycia w różnych miejscach. To jest pewna wartość dla parlamentarzystów

- powiedział Konieczny.

Jako przykład podał, że polityk może podróżować pociągiem, którym ktoś przewozi narkotyki. "No i trzeba wszystkich zatrzymać i sprawdzić kto przewozi. To zajmuje ileś godzin" - wskazał, mówiąc, że w tym czasie polityk mógłby być potrzebny w parlamencie. Jego zdaniem rządzący może mieć pokusy takich zatrzymań w czasie ważnych głosowań.

Uważam, że nagłaśnianie wszelkich spraw powinno być obligatoryjne

- przyznał mimo wszystko.

 

 

Źródło: niezalezna.pl, Telewizja Republika

#immunitet #Joanna Borowiak #Wojciech Konieczny #Katarzyna Gójska