Szydło nie poprze koordynowanego przez siebie raportu PE. Podała powody

- Potwierdzam, nie zamierzam poprzeć koordynowanego przeze mnie raportu PE ws. polityki senioralnej. Dlaczego? Do dokumentu lewica wprowadziła szereg absurdalnych poprawek. To zwykły sabotaż. Jak zwykle u lewicy ideologia wygrywa z pracą na rzecz Europejczyków - napisała na Twitterze europosłanka Prawa i Sprawiedliwości Beata Szydło.

Posiedzenie w Europarlamencie, n/z: Beata Szydlo Fot: Aleksiej Witwicki | GAZETA POLSKA

Parlament Europejski zajmie się raportem dotyczącym starzenia się Europejczyków, który był koordynowany przez europosłankę Prawa i Sprawiedliwości Beatę Szydło.

ZOBACZ PODOBNE

Europarlament za aborcją na życzenie. Biedroń pełen radości: „Jest duma!”

Część mediów próbowało wywołać sensację tym, że polityk - mimo koordynowania - nie zgadza się z raportem.

Była premier wyjaśniła, że powodem braku poparcia dla raportu są skrajnie lewicowe zmiany wprowadzone w dokumencie.

Potwierdzam, nie zamierzam poprzeć koordynowanego przeze mnie raportu PE ws. polityki senioralnej. Dlaczego? Do dokumentu lewica wprowadziła szereg absurdalnych poprawek. To zwykły sabotaż. Jak zwykle u lewicy ideologia wygrywa z pracą na rzecz Europejczyków.
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) July 5, 2021

Podczas prac w Parlamencie Europejskim nad raportem „Starzenie się Starego Kontynentu - możliwości i wyzwania po roku 2020 związane z polityką dotyczącą starzenia się społeczeństwa” wprowadzono szereg zmian proponowanych przez socjaldemokratów, którzy uważali, że dokument jest "zbyt konserwatywny". Politycy ci zgłosili blisko 600 poprawek zawierających skrajnie ideologiczne rozwiązania i postulaty.