Była premier stała się milionerką - informowały wczoraj media po przejrzeniu oświadczenia majątkowego obecnej europoseł Prawa i Sprawiedliwości Beaty Szydło. I faktycznie, uposażenie z Parlamentu Europejskiego wyraźnie poprawiło sytuację finansową polityk. Dziś odpowiada na wszelkie publikacje, a wicerzecznik PiS zgaduje: "zarobiła dokładnie tyle, ile pozostali europosłowie?".
Szydło funkcję europoseł pełni od połowy 2019 roku. Onet przypomina, że Gdy Beata Szydło sporządzała swoje pierwsze europoselskie oświadczenie majątkowe w 2019 r., miała na koncie 28 tys. zł i 80 euro oszczędności, dom, użytki zielone, oraz jeden samochód.
Uposażenie europoselskie poprawiło sytuację materialną byłej premier. Sam dochód z wykonywania mandatu europosła wyniósł w 2020 r. ok. 483 tys. zł - to daje średnio 40 tys. zł miesięcznie. Zwiększyły się też oszczędności. Na koniec ubiegłego roku miała 78,8 tys. zł oraz 119,2 tys. euro. (535 tys. zł).
- wyliczył Onet.pl.
Na wszelkie publikacje dot. majątku Szydło, odpowiedziała sama zainteresowana.
„Widzę, że w mediach kolejny dzień „szydłologii”. Wszyscy europosłowie z Polski i innych krajów zarabiają tyle samo”
- czytamy.
Widzę, że w mediach kolejny dzień „szydłologii”? Wszyscy europosłowie z Polski i innych krajów zarabiają tyle samo.
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) May 30, 2021
Zgaduję: dokładnie tyle, ile pozostali europosłowie. Rozumiem, że to początek cyklu artykułów? "Ile zarobił Radosław Sikorski w Parlamencie Europejskim?", "Ile zarobiła Ewa Kopacz w Parlamencie Europejskim?", "Ile zarobił Leszek Miller w Parlamencie Europejskim?" itd. https://t.co/Cb105ivfmR
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) May 30, 2021