To było niezwykle mocne wystąpienie europosła Patryka Jakiego. W killka minut podsumował on całą politykę unijnych dygnitarzy i parlamentarnej większości z Europejskiej Partii Ludowej (EPP). Było o Radosławie Sikorskim, Gerhardzie Schroederze i... "trzech polskich komunistycznych kacykach".
Szukacie przyjaciół Putina jak zwykle w prawicy, jednak proponuję, by najpierw spojrzeć w lustro - powiedział europoseł Patryk Jaki na forum Parlamentu Europejskiego.
- Jak Putin w swoim ostatnim wystąpieniu uzasadniał możliwość użycia broni jądrowej? Otóż powiedział, że USA zaatakowały Nord Stream. A skąd to wiedział? Otóż wiedział od Waszego posła, Radosława Sikorskiego
- mówił Jaki, odnosząc się do skandalicznej publikacji polityka Platformy Obywatelskiej.
"Lewica szuka wszędzie współpracowników Putina, a sama ma w swoim składzie Gerharda Schroedera i trzech polskich komunistycznych kacyków, którzy na zlecenie Moskwy organizowali w naszym kraju aparat represji wobec obywateli"
- podkreślił Jaki.
Eurodeputowany Solidarnej Polski dodał, że lewicowi politycy europejscy stali po stronie Łukaszenki i Putina, kiedy atakowano polskie granice. - Komu teraz sprzyja to, że na Polskę nałożyliście więcej sankcji niż na Rosję? - pytał Jaki. Mówił też, że jak UE chce uchodzić za imperium moralne, to niech najpierw Niemcy wypłacą Polsce reparacje.
- Putin was obserwuje i myśli sobie tak: mogę zrównać Ukrainę z ziemią i tak nigdy za to nie zapłacę. Dlaczego? Bo jak ktoś zapyta, to powiem, że postępuję dokładnie tak jak Niemcy. Że przeszłość nie ma już znaczenia
- powiedział Jaki, pytając na koniec:
I co? I kto jest rosyjską onucą?
‼️🔥🔥🔥🚜🚜🚜 Patryk Jaki orze Europejczyków. pic.twitter.com/bnyZN5jcht
— AnkaPolska 🇵🇱 #BabiesLivesMatter (@AnkaPolska) October 5, 2022