Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

"Zebrały się kobity i nagrodziły chłopa". Burza po nagrodzie dla Tuska na Kongresie Kobiet!

Kongres Kobiet przyznał nagrodę szefowi PO Donaldowi Tuskowi; w uzasadnieniu decyzji podkreślono m.in., że Tusk jako premier wprowadził refundację in vitro, opowiada się też za legalizacją związków partnerskich. - Chciałem wam powiedzieć, że bardzo poważnie to traktuję - podkreślił Tusk. Ale nie wszystkim paniom podoba się, że nagrodę podczas ich kongresu zdobył... mężczyzna. - Wyszło jak zawsze - napisała posłanka Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska.

We Wrocławiu na zakończenie XIV Ogólnopolskiego Kongresu Kobiet przyznano i wręczono nagrodę m.in. szefowi PO Donaldowi Tuskowi. Decyzję tę uzasadniała prof. Małgorzata Fuszara. Jak zauważyła w swym wystąpieniu, Tusk "początkowo chyba nie do końca rozumiał znaczenie równości płci", ale później miał zrozumieć i dzięki temu dostał nagrodę. 

Reklama

Warto zauważyć, że choć na Kongresie Kobiet wielokrotnie padały słowa dotyczące siły płci żeńskiej, to jednak, kiedy przyszło do rozdawania nagród, pełna pula trafiła do mężczyzny. - Przyszedł jakiś facet i zgarnął nagrodę. Wyszło jak zawsze - stwierdziła posłanka Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska. 

"Zebrały się kobity i nagrodziły chłopa, bo przestał być turbokonserwą, gdyż umie czytać sondaże i wie, że społeczeństwo się zmieniło. No godne uznania doprawdy" - dodała dziennikarka Dominika Długosz. 

- Więcej dla kobiet zrobiła Beata Szydło - napisała działaczka Razem, Anna Sikora.

- Ta nagroda to za czytanie sondaży ze zrozumieniem? - zapytała Magdalena Biejat, posłanka partii Razem. 

Reklama