Premier Mateusz Morawiecki ogłosił dziś, że rząd przystąpił do realizacji założeń dotyczących tarczy antyinflacyjnej. Co o obniżce podatków myśli Platforma Obywatelska, której szef – Donald Tusk – obiecywał obniżki podatków, a w czasie swoich rządów podniósł VAT? Tę gimnastykę Roberta Kropiwnickiego - polityka PO - trzeba zobaczyć!
Dzisiaj przystąpiliśmy do realizacji założeń dotyczących tarczy antyinflacyjnej. Ma ona chronić polskie rodziny i polskie budżety domowe przed wzrostem cen – powiedział podczas konferencji premier Mateusz Morawiecki. Prawo i Sprawiedliwość złoży dziś do Sejmu projekt ustawy o tarczy antyinflacyjnej.
Morawiecki zaznaczył, że obniżona będzie m.in. stawka VAT na gaz ziemny, na energię elektryczną.
Roberta Kropiwnickiego zapytano dziś o te rozwiązania. Polityk chciał zagrać tą samą, zdartą już płytą i sam zapędził się w kozi róg.
Robert Mazurek zapytał polityka PO o tarczę antyinflacyjną. „Rząd chce obniżyć podatki na pół roku, na trzy miesiące. Platforma poprze to czy nie? – zapytał.
Wydawać by się mogło, że odpowiedź na to pytanie będzie krótka: „tak”, „nie”, lub „wstrzymamy się”. Jednak poseł Platformy Obywatelskiej zamiast odnieść się do pytania… mówił – jak to w zwyczaju ma PO – o Prawie i Sprawiedliwości.
"Jakaż to tarcza, zwykłe sito, dziurawe, spóźnione, które nikogo przed niczym nie uratuje. Miało raczej poprawić słupki Morawieckiego w obliczu katastrofy drożyzny" – powiedział na jednym wydechy polityk.
Prowadzący przypomniał, że pyta o kwestię poparcia projektu. „Ja zadaję panu konkretne pytanie, a pan znowu na wiecu” – ocenił redaktor. „Ja nie pytam o to, co oni tam napisali, tylko pytam pana, czy zagłosujecie za obniżką podatków? Przypomnę panu, że akurat VAT podniósł Donald Tusk w 2011 roku” – zapytał jeszcze raz.
I zaczęło się. Poseł odparł, że tylko o 1 punkt procentowy.
O jeden punkt procentowy i na określony czas, a PiS to konsekwentnie przedłuża
– przekonywał polityk PO.
"Panie pośle, PiS to przedłuża, ale przypomnę panu, że w 2011 roku... – zaczął mówić prowadzący.
Poseł PO przerwał. Nagle zachciało mu się odpowiadać na pytanie.
Red. Mazurek:
— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) November 30, 2021
- W 2011r D.Tusk obniża⬆️ Vat z 22 na 23% i mówił że to na rok może dwa, maksimum 3 lata. Mija rok 2012, 2013, 2104, 2015 rządzi PO i NIC.
Kropiwnicki:
- I w '16 miało się zmienić😮😂, ale PiS nagle... 😂😂😂🙈 pic.twitter.com/9t9F1dJIsb
Przedstawiamy zapis rozmowy:
Ale sekundę. Teraz jak temat stał się dla pana niewygodny, to szybko uciekamy do tarczy. Do tarczy jeszcze wrócimy, natomiast w 2011 r. Donald Tusk podnosi podatek VAT, co powoduje oczywisty wzrost cen itd. – powiedział Mazurek.
Ale inflacja nie wzrosła – wtrącił poseł.
Tak, bo nie było pieniędzy na rynku, to pan o tym wie, nie trzeba być wybitnym ekonomistą – mówił dalej redaktor.
A teraz drukujemy – dalej wtrącał polityk.
Wracając do 2011 roku, Donald Tusk wtedy obniża VAT z 22 na 23 - tak wy obniżaliście podatki, że one rosły. Wiec Donald Tusk tak go obniżył, że on wzrósł i mówił, że to na rok, dwa, maksimum 3 lata. Mija rok 2012, 2013, 2014, 2015, rządzi Platforma i nic – opisał dziennikarz.
I w 2016 miało się to zmienić – wypalił Kropiwnicki.
Pan chce powiedzieć, że zły jest PIS, który to utrzymał, a nie Tusk, który to podniósł? – dopytał prowadzący.
Chcę panu powiedzieć bardzo wyraźnie, że jeżeli chodzi o to sito antyinflacyjne, które Morawiecki proponuje, że po pierwsze nie znamy tych projektów, więc jak je poznamy, to będziemy o nich dyskutować. Oczywiście że deklaratywnie jesteśmy za obniżką, tylko że niestety uważamy, że te działania nie będą skuteczne, że one nie obronią Polaków od drożyzny – usiłował zagadać Kropiwnicki.
Wy jak zawsze wierni zasadzie Grzegorza Schetyny – już dawno były przewodniczący Platformy – opozycja totalna, zawsze przeciw – dodał dziennikarz.
Mazurek przypomniał, że opozycja zawsze uważała, że wszystko co przygotowuje ten rząd jest złe. „Przypomnę panu, że głosowaliście przeciwko wszystkim najważniejszym projektom” – skwitował redaktor.