A jednak! Donald Tusk i marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak w końcu się spotkali. W przypadku afery WORD było to niemożliwe, ale udało się w związku z katastrofą ekologiczną Odry. Lepiej późno niż wcale - może w końcu Tusk dowie się, co działo się w Gorzowie Wielkopolskim?
Kiedy wybuchła afera mobbingowa związana m.in. z pracą za seks w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Gorzowie Wielkopolskim padły pytania, czy marszałek Elżbieta Polak, pod którą podlega WORD, zawiadomiła Donalda Tuska - lidera Platformy Obywatelskiej, która ma przecież rządzi w województwie.
Polak tłumaczyła wtedy, że zgłaszała sprawę bliskim współpracownikom szefa PO, bo sam "Donald Tusk jest nieosiągalny". Ale przyszła katastrofa ekologiczna Odry i co się okazało? Polak i Tusk razem na konferencji prasowej. Cuda, drodzy państwo!