Politycy opozycji zabrali głos w sprawie reparacji wojennych, w sporej części prezentując stanowisko tożsame z... niemieckim. Jedna z telewizji zastanawiała się nawet, co chcą osiągnąć rządzący i jak to wpłynie na relacje polsko-niemieckie. Prezentacja raportu, w którym straty wyceniono na kwotę 6,2 bln zł, wywołała popłoch w niektórych środowiskach.