Były prezydent Lech Wałęsa, znany z niechęci do Prawa i Sprawiedliwości, gościł w programie internetowym jednego z najbardziej zagorzałych zwolenników Platformy Obywatelskiej w historii tej partii - Tomasza Lisa. Prowadzący rozmowę w pewnym momencie poszedł na całość. Zapytał Wałęsę: - Jaki koniec Kaczyńskiego byłby według Pana właściwy?
Ja już dawno powiedziałem i nie zmienię tego. Brat brata zabije, a potem kończy w wariatkowie albo popełni samobójstwo. Drugi z braci
– odpowiedź Wałęsy była szokująca.
"Dla przyszłego rozwoju Polski, żeby nikt podobnie nie postępował, musimy sprawy wyczyścić. Tu nie chodzi o to, żeby go trzymać w więzieniu, ale trzeba doprowadzić do oczyszczenia co oczyścić należy, by następne pokolenia nie popełniały błędów" - mówił były prezydent, stwierdzając przy tym, że "to jest koniec Kaczyńskiego i koniec PiS".
Po co Tomasz Lis tak pyta?
— Jacek Gądek (@JacekGadek) March 3, 2024
Po co Lech Wałęsa tak odpowiada?
Dramat. pic.twitter.com/2TvTbJJer6