Ireneusz Raś, który dołączył do PSL-Koalicji Polskiej buduje stowarzyszenie, które - jak podkreśla poseł ludowców, Marek Sawicki - ma przyciągnąć "kolejnych rozczarowanych Platformą Obywatelską polityków".
Dziś poinformowano, że do PSL-Koalicji Polskiej dołączył konserwatywny senator Kazimierz Michał Ujazdowski, który do parlamentu wszedł z list Koalicji Obywatelskiej. Wcześniej, szeregi klubu zasilił poseł Ireneusz Raś, przed kilkoma tygodniami w ekstrordynaryjnym trybie wykluczony z PO.
Raś, jak mówił dzisiaj w Radiu Plus poseł ludowców, Marek Sawicki, ma zbudować stowarzyszenie, które przyciągnie "kolejnych rozczarowanych Platformą Obywatelską polityków".
- Nie jest to inicjatywa sensu stricto Koalicji Polskiej czy stronnictwa ludowego. Jest to inicjatywa polityków, którzy korzeniami są głęboko gdzieś w środowisku chrześcijańsko-konserwatywnym i szukają swojej także płaszczyzny do dyskusji. Ireneusz Raś wstąpił do Koalicji Polskiej, więc w tej chwili też z jego inicjatywy jest propozycja, żeby rzeczywiście te środowiska konserwatywne, międzypartyjne próbować połączyć wokół wspólnego programu, wspólnego statutu i tak będziemy o tym dyskutowali w tym tygodniu, będziemy się do takiej rejestracji stowarzyszenia przygotowali
- powiedział Sawicki.
Jego zdaniem, wielu polityków PO nie odnajduje się w "lewoskręcie", jakiego w ostatnim czasie dokonuje partia.
- (...) Dlatego szukają nowej płaszczyzny współpracy ponadpolitycznej, ponadpartyjnej po to, żeby rzeczywiście swoje cele i wizje państwa dla wszystkich realizować. Przygotujemy w tej sprawie stosowny statut, założenia programowe i wokół tego zechcemy budować struktury nie tylko centralne, ale także w każdym województwie
– dodał polityk PSL.