Polityczna akcja plakatowa w stolicy. Warszawiaków straszą zawieszeniem stypendiów i zasiłków

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski znany jest z tego, że jego funkcja nie przeszkadza mu w tym, by uprawiać krajową politykę. W 2020 roku wystartował na prezydenta RP, ostatecznie przegrywając z Andrzejem Dudą. Zamiast zajmować się sprawami stolicy, przez długie miesiące uprawiał kampanię wyborczą. 

Mimo porażki wyborczej, Trzaskowski nie porzucił marzeń o zaistnieniu w ogólnopolskiej polityce i postanowił zorganizować swój campus w Olsztynie. To właśnie tam politycy Platformy Obywatelskiej mówili m.in. o likwidacji szpitali (Grodzki) czy "opiłowywaniu katolików" (Nitras). 

Kiedy rząd Zjednoczonej Prawicy ogłosił program "Polski Ład", nie trzeba było długo czekać, by Trzaskowski ruszył ze zmasowaną krytyką. Do tej pory głównie na konferencjach prasowych. Ale, dość nieoczekiwanie, w Warszawie ruszyła akcja plakatowa. 

Na plakatach, które mogą zobaczyć warszawiacy, pisze się o "polskim rozkładzie". Straszy się też, że "z powodu Polskiego Ładu Warszawa może zawiesić wypłacanie zasiłków i stypendiów szkolnych". 

Na plakacie podano link do strony, na której można sprawdzić "ile rocznie straci twoja gmina na programie Polski Ład". Nie podano, kto odpowiada za stronę, ale znajdują się tam logotypy Związku Miast Polskich i Unii Metropolii Polskich. We władzach obu organizacji znajdują się niemal wyłącznie politycy związani z sejmową opozycją. 

- Warszawski ratusz wydaje pieniądze warszawiaków na propagandę, która ma wmówić ludziom, że w kieszeniach nie powinno zostawać więcej pieniędzy, a obniżka podatków jest dla mieszkańców zła. Brawo panie Trzaskowski

- skomentował na Twitterze dziennikarz Samuel Pereira.

 

 

Źródło: niezalezna.pl

#Rafał Trzaskowski #Polski Ład #Warszawa