Mniejszość niemiecka chce do Sejmu z hasłem "walki o prawa". Pakt senacki może liczyć na ich wsparcie
Mniejszość niemiecka zapowiada, że wystawi swoich kandydatów w wyborach parlamentarnych w Polsce. Jednocześnie padają zapowiedzi "walki o prawa" i obietnica... wspierania kandydatów zawiązanego przeciw PiS paktu senackiego.
Mniejszość niemiecka posiada swoich przedstawicieli w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej, jako komitet mniejszości narodowej jest także zwolniona z pięcioprocentowego progu wyborczego. Poseł mniejszości niemieckiej Ryszard Galla, który będzie ubiegał się ponownie o mandat, stwierdził, że Niemcy w Polsce muszą... "walczyć o swoje podstawowe prawa".
- Nasi przeciwnicy, którzy próbują je nam odebrać, rzucając kompletnie absurdalne oskarżenia, często zapominają, że Mniejszość Niemiecka miała ogromny wpływ na rozwój naszego regionu - stwierdził.
Jesteśmy sprawdzeni w działaniu i przygotowani na współczesne wyzwania. Lecz nie miejmy złudzeń, jeśli sami nie zadbamy o nasz Heimat, nikt tego za nas nie zrobi. Musimy wziąć swoje sprawy we własne ręce. Jeśli sami się nie zmobilizujemy-centrala w Warszawie nie będą miały litości dla naszego regionu
– dodał.
Mniejszość niemiecka wspiera pakt senacki
Mniejszość niemiecka w zdecydowanej większości okręgów będzie wspierać kandydatów zawiązanego przeciw PiS paktu senackiego. Jedynie w okręgu nr 52 zdecydowano się wystawić starostę powiatu opolskiego Henryka Lakwę, który ma powalczyć również z kandydatem paktu.
Źródło: niezalezna.pl
