Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Kto zlecał opinie w sprawie euro-immunitetu Romanowskiego? Szokujące ustalenia posła opozycji

Opinie w sprawie immunitetu posła Romanowskiego nie były zlecone przez prokuraturę, a powstawały na zlecenie... Arkadiusza Myrchy, polityka Koalicji Obywatelskiej - pisze o tym w mediach społecznościowych poseł Suwerennej Polski Sebastian Kaleta.

Sebastian Kaleta na konferencji prasowej
Sebastian Kaleta na konferencji prasowej
fot. Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Służby zatrzymały posła Marcina Romanowskiego, mimo tego, że oprócz uchylonego sejmowego immunitetu ma on jeszcze euro-immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Ludzie Bodnara twierdzili jednak, że ten immunitet nie obowiązuje powołując się na dwie opinie "niezależnych ośrodków" - oczywiście nie podano jakich.

Dziś próbował sprawdzić to poseł Sebastian Kaleta. I ujawnił coś zdumiewającego. - Otóż wskazane opinie nie powstały w prokuraturze, ani nawet na jej zlecenie - napisał w mediach społecznościowych.

Opinie zostały sporządzone na zlecenie MS, w imieniu którego działał polityk, Arkadiusz Myrcha. Co więcej, osobiście nadzorował proces zamawiania i odbierania opinii, ponieważ żaden z dyrektorów z MS nie dysponował nimi. Dopiero wskutek mojej interwencji i żądania wydania kopii opinii, minister przekazał je urzędnikom. Jednak wcześniej jak poinformowała sama prokuratura, przekazał je tam. Oznacza to, że śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości pilotowane nie jest przez prokuratorów, ale polityków z tylnego siedzenia

– napisał Kaleta.

"Opinie zostały sporządzone przez dr hab. Joannę Juchniewicz oraz dra hab. Andrzeja Jackiewicza. Nie są one jednoznaczne jakby chcieli zamawiający. Konkluzje oparte są  wyłącznie o przekonania autorów, bez przywołania jakichkolwiek argumentów na ich poparcie. Miażdżąca większość treści opinii dotyczy w zasadzie opisu tego jak szeroki jest ten immunitet. Nie da się oprzeć wrażeniu, że pisane były pod z góry założoną tezę, taką jaką założył sobie minister Myrcha. Pełną treść opinii podam niżej" - opisuje Kaleta.

- Czekam na odpowiedzi z resortu dotyczące tego kiedy opinie zostały zlecone, kiedy zostały przekazane do resortu oraz ile mają kosztować.  Zamawianie opinii przez ministra Myrchę do politycznego śledztwa pokazuje, że prokuratura jest ręcznie sterowana przez polityków, a bezprawne pozbawienie wolności posła Marcina Romanowskiego oraz stosowanie tortur wobec podejrzanych w sprawie mają realizować cele politycznej zemsty i represji wobec opozycji - zakończył polityk Suwerennej Polski.

- Dlaczego zlecił Pan opinie w ramach politycznego organu jakim jest Ministerstwo Sprawiedliwości, skoro to Prokuratura powinna się tym zajmować? Po co zlecaliście te opinie, skoro „sprawa jest oczywista”? W jaki sposób dobieraliście osoby sporządzające opinie i dlaczego nie ma wśród nich specjalistów od prawa międzynarodowego skoro sprawa dotyczy tego zakresu? Czy otrzymał Pan podpisane i opatrzone datami opinie czy tylko projekty? - pyta w mediach społecznościowych obrońca posła Romanowskiego, adw. Bartosz Lewandowski.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Sebastian Kaleta #Marcin Romanowski #bezprawie Tuska

mk