Sąd Okręgowy w Warszawie nie zgodził się na tymczasowe aresztowanie posła Marcina Romanowskiego i podtrzymał decyzję sądu pierwszej instancji w tej sprawie. Po posiedzeniu sądu obrońca posła Romanowskiego mec. Bartosz Lewandowski zapowiedział wniosek o umorzenie postępowania.
A co na to prokuratura?
Prokurator Piotr Woźniak podkreślił, że prokuratura musi zapoznać się z uzasadnieniem postanowienia, które z uwagi na zawiłość sprawy sąd odroczył na okres 7 dni. "W zależności od treści tego uzasadnienia prokuratura podejmie dalsze działania" - powiedział prok. Woźniak.
Zaznaczył, że piątkowa decyzja sądu, wskazująca na to, że poseł jednak jest chroniony immunitetem, w żaden sposób nie skutkuje tym, że śledztwo będzie umorzone. "Postępowanie toczy się dalej" - stwierdził prok. Woźniak. Zaznaczył, że zapowiedziany przez obronę wniosek o umorzenie postępowania nie przekonuje prokuratury.
Zapytany o kolejne kroki prokuratury podkreślił, że... "z wysokim prawdopodobieństwem" prokuratura zwróci się o uchylenie immunitetu Romanowskiego do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
                         
                         
                        ![Skandal z Jońskim w roli głównej. "Kierujemy zawiadomienie do prokuratury" - zapowiadają politycy PiS [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_594ab7700fd8ff082cc03e6151460b2002bdbbec62e2283ead2ecff0959725f7_c.jpg?r=1,1) 
             
             
             
             
             
            !["Głęboka zależność" posła PSL. Ozdoba kpi: Działa w zorganizowanej grupie przestępczej [ZOBACZ]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/30/n_71d00f12dbdef38386e6b9aa55d1c8ee6fc5870acbdfd31a77db4b769bdeab45_c.jpg?r=1,1) 
            