Nawet były lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna wątpi w to, że Platforma Obywatelska jest w stanie samodzielne pokonać Prawo i Sprawiedliwość. - Donald Tusk wierzy, że jedna lista wyborcza opozycji jest kluczem do zwycięstwa i ja go rozumiem, bo jednej partii będzie bardzo ciężko wygrać z PiS-em w wyborach - stwierdził.
Były szef Platformy został zapytany w programie Fakt LIVE o niedzielną wypowiedź lidera PO Donalda Tuska, który w Żywcu stwierdził, że ci politycy, którzy nie chcą wspólnej listy opozycji "dostaną od wyborców naprawdę srogie baty" i że "jeśli oni w najbliższych dniach nie zrozumieją, że trzeba to robić natychmiast, to wyborcy zdecydują".
Schetyna pytany o powód tak kategorycznego postawienia sprawy przez Tuska, powiedział, że lider PO "chce bardzo wygrać wybory parlamentarne". - "Donald Tusk wierzy, że jedna lista jest kluczem do zwycięstwa i ja go rozumiem" - dodał polityk Platformy.
Jak wskazał, "jednej partii będzie bardzo ciężko wygrać z PiSem w tych wyborach". Przyznał jednocześnie, że "wspólna lista opozycji bardzo mobilizuje elektorat PiS".
- "Dlatego jestem zwolennikiem spokojnych ustaleń między liderami opozycji przy stole, zbudowania zaufania między nimi i zbudowania takiego zobowiązania, że w jakiś sposób idziemy, żeby wygrać te wybory" - powiedział Schetyna.
Dopytywany, czy Koalicji Obywatelskiej nie grozi samotny start w wyborach, poseł KO stwierdził, że "jest jeszcze 7 miesięcy do wyborów". - "To jest sporo czasu" - ocenił.