Jadą na marsz Tuska. Zwijamy, tędy nie przejadą. MEMY

Kinga Rusin zapraszając na marsz Tuska wywęszyła spisek. Według „obywatelki świata” policja chce „uniemożliwić ludziom przyjazd do Warszawy”. ZOBACZ MEMY

Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska; twitter.com/

Kinga Rusin obawia się o kontrole policji

W niedzielę marsz zwolenników Donalda Tuska. Kto w nim pójdzie? Podobno elity, osoby „znane, cenione i szanowane”.

Reklama

ZOBACZ PODOBNE

Kto szykuje się na marsz Tuska? Takie to "elity"… NOWY SPOT

Swój udział zapowiedziała Rusin.

Pytacie czy pójdę jutro (4.06) na marsz w Warszawie. OCZYWIŚCIE! Nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej. Specjalnie po to wróciłam do Polski - czytaliśmy na Instagramie byłej gwiazdy TVN.

Według celebrytki na niedzielę wzmożone kontrole techniczne pojazdów, badania kierowców itp, wszystko, żeby tylko uniemożliwić ludziom dojazd do Warszawy.

ZOBACZ PODOBNE

Rusin zaprasza na marsz Tuska i... węszy spisek. Policja chce "uniemożliwić ludziom przyjazd do Warszawy"

Jest lepiej. Zwijane są drogi, by nie mogli dojechać…

PILNE ‼️

Żeby utrudnić przyjazd demonstrantom do Warszawy, rozpoczęła się nocna akcja zwijania asfaltu!

Bądźcie czujni! 😜#MarszNienawiści pic.twitter.com/zBEk3MEYFD
— ɐllǝnuɐɯı (@szef_dywizji) June 3, 2023