Jabłoński kontra Sowa: ostre starcie w Sejmie! Poseł PiS o "proputinowskim filmie" Agnieszki Holland
"Ja potwierdzam, że uważam, że ten film miał charakter proputinowski, bo obarczał winą polskich strażników granicznych" - tak o filmie "Zielona Granica" Agnieszki Holland podczas spięcia z posłem Markiem Sową mówił Paweł Jabłoński z PiS. Dyskusja w parlamencie była niezwykle gorąca.
Posłowie zajmują się dziś sprawozdaniem Komisji ustawodawczej o projekcie uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań, a także występowania nadużyć, zaniedbań i zaniechań w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium RP w okresie od dnia 1 stycznia 2019 r. do dnia 20 listopada 2023 r.
Dyskusja przybrała nieoczekiwanie gorący przebieg. Doszło do spięcia posła Marka Sowy (KO) i Pawła Jabłońskiego (PiS).
- Pan nie będzie mówił Polakom co to jest kłamstwo, bo pan jest skazany za kłamstwo w procesie wyborczym - stwierdził poseł Koalicji Obywatelskiej Marek Sowa, wykrzykując w kierunku posła PiS Pawła Jabłońskiego.
Ten wyszedł na mównicę w trybie sprostowania i stwierdził wprost: "Panie pośle Sowa, ja mam nadzieję, że będzie miał pan dość odwagi i honoru, żeby powtórzyć, że ja zostałem skazany w jakimkolwiek procesie sądowym, bez immunitetu. Jest pan kłamcą, pan skłamał z tej mównicy!". Wskazywał także na film "Zielona Granica".
Ten proces wyborczy dotyczył sytuacji, w której próbowaliście wprowadzić cenzurę i próbowaliście zakazać krytyki proputinowskiego filmu Agnieszki Holland. Ja potwierdzam, że uważam, że ten film miał charakter proputinowski, bo obarczał winą polskich strażników granicznych, co do których pan nie powinien mieć honoru się wypowiadać (...) Zachęcam pana, żeby nie był pan tchórzem!
– stwierdził Jabłoński.
Źródło: niezalezna.pl
