10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Tomasz Sakiewicz: „Po co czekać? Sprawdźcie program Tuska w niemieckiej ambasadzie!"

I wszystko jasne! Już wiadomo, dlaczego Platforma Obywatelska wprowadziła nam zmianę wieku emerytalnego, którego miała nie wprowadzać - powiedział redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz. Jak dodał, Donald Tusk zrobił to na życzenie Niemiec. "Po co czekać? Sprawdźcie program Tuska w niemieckiej ambasadzie!" - zaznacza redaktor Sakiewicz.

Tomasz Sakiewicz
Tomasz Sakiewicz
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

W nagraniu opublikowanym na YouTube Tomasz Sakiewicz poruszył sprawę notatki, którą ujawnił redaktor Michał Rachoń w programie "#Jedziemy". Wynika z niej, że Donald Tusk na spotkaniu z kanclerz Niemiec Angelą Merkel rozmawiał na temat podwyższenia wieku emerytalnego w Polsce, co później uczynił.

I wszystko jasne! Już wiadomo, dlaczego Platforma Obywatelska wprowadziła nam zmianę wieku emerytalnego, którego miała nie wprowadzać, co spowodowało z resztą utratę władzy w 2015 roku. Myślę, że to była jedna z głównych przyczyn. Okazuje się, że w 2011 roku Angela Merkel poprosiła o to Donalda Tuska, bo to było parę miesięcy przed wyborami. Tusk więc postanowił oszukać Polaków, obiecał że nie będzie podnosił wieku emerytalnego, a później rękoma Kosiniaka-Kamysza po wyborach ten wiek emerytalny podniósł

– powiedział Tomasz Sakiewicz.

Dlaczego Niemcom zależało na tak drastycznym podniesieniu wieku emerytalnego? Czyżby się martwili o system finansów publicznych w Polsce? Powód był chyba bardziej prozaiczny - dodał.

Jak wiemy, od wielu lat gospodarkę niemiecką trapi brak rąk do pracy. Sprowadzają, w sposób zupełnie nieudany, imigrantów z krajów arabskich i to się im odbija czkawką, bo zamiast przybywać rąk do pracy, to ubywa, bo ci, którzy chcą normalnie pracować, po prostu uciekają z tych terenów, gdzie pojawiają się imigranci arabscy. Ale przez dłuższy czas mieli zasilenie od pracowników z Europy środkowo-wschodniej, tych, którzy dzięki otwarciu granic mogli wyjeżdżać do Niemiec. To się zaczęło powoli kończyć, kiedy te kraje zaczęły powoli odzyskiwać oddech. Inaczej było w Polsce Tuska, bo po 2007 roku znowu zaczęło rosnąć bezrobocie. Ale żadne bezrobocie nie jest doskonałe, w końcu ludzie zaczęli wyjeżdżać i rynek pracy w ten sposób się nasycił, że ubyło rąk do pracy i w końcu mogło to bezrobocie spaść, więc Niemcy nie mieli skąd brać. Jak można było sprawić żeby Polacy dalej wyjeżdżali? Ano podwyższyć tym co mają pracę wiek emerytalny. I tak zrobił Tusk. Na prośbę Niemiec

– podkreślił redaktor Sakiewicz.

Po co czekać? Program 

Cała wypowiedź Tomasza Sakiewicza w nagraniu zamieszczonym poniżej.

 



Źródło: niezalezna.pl,

#polityka #Donald Tusk #wiek emerytalny #PO

bm