Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Grodzki nie chce bronić Jana Pawła II. „Dyskusja nad projektem uchwały jest dziś bezprzedmiotowa”

- Dyskusja nad projektem uchwały ws. Jana Pawła II jest dziś bezprzedmiotowa; jeśli parlament będzie reagował na każdą próbę atakowania tej czy innej ważnej osoby, to nie będziemy nic innego robili, tylko podejmowali uchwały w obronie czci - przekonywał marszałek Senatu Tomasz Grodzki, odmawiając obrony dobrego imienia Jana Pawła II, którego postać jest podważana przez media związane z totalną opozycją. Najwidoczniej Platforma nie chce zabrać głosu wiedząc, że atak Ojca Świętego oburzył większość Polaków, ale z drugiej strony nie chcą krytykować sympatyzującej z nimi telewizji TVN

Fot Tomasz Jedrzejowski/ Gazeta Polska

Klub PiS 16 marca złożył projekt uchwały w sprawie obrony dobrego imienia papieża Jana Pawła II; swój projekt złożyli też przedstawiciele PSL. Na początku rozpoczętego w środę posiedzenia Senatu wicemarszałek Marek Pęk (PiS) powiedział, że z ubolewaniem stwierdza, że w porządku obrad nie znalazł się projekt uchwały PiS ws. JP II ani projekt uchwały w sprawie zadośćuczynienia za szkody wyrządzone przez Niemcy w czasie II wojny światowej. Pęk dodał, że w przypadku projektów uchwał ws. JP II marszałek Grodzki nie nadał nawet numerów druku projektom; z tego powodu nie może nawet złożyć wniosku o poszerzenie porządku obrad o punkt obejmujący rozpatrzenie projektu uchwały PiS. - "Uważam, że jest to postępowanie skandaliczne, bardzo niedemokratyczne, uniemożliwiające debatę w tak ważnej i palącej sprawie, która bulwersuje Polaków (...). To jest sprawa ogólnopolska, 2 kwietnia jest Dzień Papieski, odbędą się liczne marsze wspierające dobre imię Jana Pawła II" - argumentował Pęk.

Dodał, że prace nad drugim projektem uchwały - w sprawie odszkodowań za szkody wojenne - już się rozpoczęły, ponieważ było pierwsze czytanie w komisji. Pęk powiedział, że praca nad tym projektem została zawieszona "ze względu na brak znajomości treści noty skierowanej przez rząd polski do rządu niemieckiego". - "Teraz ta nota jest dostępna w określonym trybie w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i każdy senator może się z nią zapoznać" - powiedział Pęk.

Dodał, że z notą zapoznali się tylko senatorowie PiS. -  "Nie rozumiemy tutaj znowu, dlaczego debata jest zamrożona (...). Oczekuję przeprowadzenia demokratycznej debaty w Senacie" - mówił Pęk.

Grodzki się tłumaczy 

Odpowiadając senatorowi PiS, marszałek Grodzki (KO) powiedział, że obecnie dyskusja na temat wprowadzenia pod obrady projektu uchwały ws. Jana Pawła II jest bezprzedmiotowa. - "Wniosek w kwestii uchwały (dot.) Jana Pawła II, dyskusja nad nim dzisiaj jest bezprzedmiotowa, ponieważ procedura nie została wszczęta" - oświadczył marszałek Senatu.

Przypomniał, że to Senat ustanowił rok 2020 rokiem Jana Pawła II, że to Senat w styczniu 2021 roku podjął uchwałę na zakończenie roku Jana Pawła II, w którym wyraził uznanie, cześć i chwałę dla wielkiego papieża Jana Pawła II.

- "Muszę zapewnić pana marszałka (Pęka), że dla mojego pokolenia Lech Wałęsa, Jan Paweł II, Ronald Reagan, a w tle Zbigniew Brzeziński to są bohaterowie naszej wolności. I nikt tego nie kwestionuje, tak samo jak nikt nie kwestionuje faktu, że każdy pedofil, niezależnie czy nosi garnitur, sutannę, strój roboczy, strój wuefisty czy każdy inny, powinien być ukarany" - powiedział Grodzki.

- "Jeżeli polski parlament będzie reagował na każdą próbę atakowania tej czy innej ważnej osoby przez tą czy inną stację, to byśmy nic innego tu nie robili tylko podejmowali uchwały w obronie czci" - powiedział Grodzki.

Senat nie jest zainteresowany kwestią reparacji 

Odnosząc się do projektu ws. zadośćuczynienia za szkody wyrządzone przez Niemcy w czasie II wojny światowej, powiedział, że to MSZ powinno dostarczyć notę przekazaną stronie niemieckiej do tajnej Kancelarii Senatu jako organu stojącego konstytucyjnie wyżej niż MSZ.-  "I ten wyraz lekceważenia pań i panów senatorów został niezwykle źle odebrany i to jest jeden z powodów zatrzymania prac nad tą uchwałą" - wyjaśnił Grodzki.

O to, czy uchwały zostaną rozpatrzone na tym posiedzeniu Senatu, pytany był Grodzki także przed rozpoczęciem posiedzenia Senatu; odpowiedział, że nie będą, ponieważ "one nie mają jeszcze nadanego biegu". Jak podkreślił, "taka jest wymowa" regulaminu Senatu, a konkretnie punktów 80 i 81.

Art. 80 regulaminu Senatu mówi m.in. o tym, że pierwsze czytanie przeprowadza się nie wcześniej niż po upływie 14 dni od dnia doręczenia senatorom projektu ustawy, a zawiadomienie o pierwszym posiedzeniu komisji w tej sprawie doręcza się wszystkim senatorom nie później niż na 7 dni przed posiedzeniem.

Prawdziwy obraz PO 

Jeszcze przed konferencją marszałka Grodzkiego wpis na Twitterze umieścił wicemarszałek Pęk, który napisał, że "na Konwencie Seniorów w Senacie tylko przedstawiciele KP PiS byli za wprowadzeniem uchwały w obronie dobrego imienia Jana Pawła II do porządku obrad bieżącego posiedzenia". - "Moim zdaniem, uchwała nie pojawi się również na kolejnym posiedzeniu. Taka to demokracja w izbie PO" - napisał Pęk.

9 marca br. Sejm przyjął uchwałę ws. obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II, w której "zdecydowanie potępia medialną, haniebną nagonkę, opartą w dużej mierze na materiałach aparatu przemocy PRL, której obiektem jest Wielki Papież - św. Jan Paweł II najwybitniejszy Polak w historii".

Uchwała została przyjęta po wyemitowanym w TVN 24 reportażu "Franciszkańska 3", dotyczącym tego, co metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła wiedział o przypadkach pedofilii wśród księży (lata 1964-1978). Opisane zostały w nim przypadki trzech księży: Bolesława Sadusia, Eugeniusza Surgenta i Józefa Loranca oraz reakcja na nie ówczesnego metropolity krakowskiego. W reportażu pojawiły się wypowiedzi holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka, autora książki "Maxima Culpa. Co kościół ukrywa o Janie Pawle II".

 



Źródło: pap Niezalezna.pl

#opozycja #Platforma Obywatelska #Tomasz Grodzki

as